niedziela, 30 grudnia 2018

Jan Krzysztof Duda - Wicemistrzem Świata w Szachach Błyskawicznych

To olbrzymi sukces, który docenią ... jedynie szachiści. Reszta woli oglądać skoki narciarskie. Ciekawe, czy w informacjach sportowych chociaż wspomną o JKD. Dzisiaj Caissa sprzyjała Polakowi. Srebrny medal miał już przed ostatnią rundą a gdyby się Carlsen pomylił w swojej partii i jej nie wygrał, to przy remisie byłaby dogrywka a przy przegranej, to JKD zostałby Mistrzem Świata.

piątek, 28 grudnia 2018

A jak chorym będziesz ...

To na turniej nie pojedziesz. Cały rok się szykowałem a wczoraj przyplątał się jakiś wirus. Temperatura podskoczyła do 39 stopni i dzisiaj musiałem odwoływać mój start. Jeszcze wczoraj, przy stanie podgorączkowym byłem nastawiony na grę. Wszystko wskazywało, że zagram na pierwszej szachownicy. Jednak przy takim stanie, to ... strach do samochodu wsiadać a co dopiero wyniki sportowe osiągać. Zresztą spróbowałem dzisiaj swoich sił w Puzzle Rush i ... tylko marne 13 punktów i trzeci błąd zakończył podejście.
-
JKD zremisował dzisiaj z Nakamurą w 11 rundzie i to raczej z pozycji siły, niż szczęśliwie. Wręcz miał szanse na wygranie tej partii, ale to łatwo powiedzieć.
W 12 rundzie popisał się GM Kacper Piorun. W debiucie dostał przegraną pozycję (według komputera) ale walczył do końca, nawet na oparach czasu i cały czas miał gorszą pozycję a jednak w ostatnich sekundach udało mu się wygrać tę partię - Brawo!
-
Generalnie nie wytrzymywałem przy śledzeniu transmisji, zatem trudno się dziwić, że nie opisuję. Mogę jednak napisać, że JKD i Kacper Piorun zagrali ... naprawdę dobre szachy i osiągnęli dobre wyniki - GRATULACJE!

środa, 26 grudnia 2018

Świąteczne szachowe kibicowanie

Szachy szybkie są dla mnie za szybkie. Zwłaszcza bez bonusów czasowych. Na szczęście w Petersburgu (swego czasu Leningradzie, ale kto to jeszcze pamięta?) grają z dodawanym czasem.
Takiego początku, to się Magnus Carlsen pewnie spodziewał. Przegrał w pierwszej rundzie z dużo słabszym zawodnikiem, chociaż miał w pewnym momencie wygraną, ale nie zauważył. Akurat wtedy, gdy było wygrywające posunięcie zagrał odruchowo. Później jeszcze próbował komplikować pozycję i remis, to pewnie miał, ale się zamyślił i ... czas się skończył (mimo dodawania). Musiał być nieźle wkurzony i w drugiej rundzie zagrał z jeszcze słabszym zawodnikiem 1.e4 e5 2.Hh5 ... czyli na popularnego "szewczyka" widziałem już kiedyś jak Nakamura stosował taki debiut i w sumie nie jest on wcale aż taki słaby, raczej ma zaskoczyć przeciwnika. Niestety już w części środkowej Magnus się pomylił i ... w konsekwencji musiał uznać wyższość przeciwnika. Mistrz Świata i po dwóch rundach zero punktów ... to musi boleć. Trójka naszych polskich zawodników zakończyła pierwszy dzień turnieju z podobnym rezultatem tzn. 3 z 5. (Magnus też wygrał trzy kolejne i też ma 3 z 5). 

poniedziałek, 24 grudnia 2018

Życzenia

Absolutnie nie jestem fachowcem od życzeń, chociaż WSZYSTKIM dobrze życzę. Za dużo mam tych wszystkich znajomych i trochę się boję, że jak zacznę, to ... o kimś zapomnę. Natomiast jeśli kogoś potraktowałbym "nadzwyczajnie", to też mogłoby być potraktowane opacznie. W związku z tym wolę być "sprawiedliwy". Zatem jeśli Tobie nie złożyłem życzeń, to ... tu moje alibi :)
-
To jeszcze anegdotycznie. W czasie szkolnego spotkania wigilijnego był czas na dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń. Oczywiście pierwszym, który skończył byłem ja. Usiadłem przy stole, zjadłem dwa krokiety a reszta dalej składała sobie życzenia. (Na usprawiedliwienie - wcześniej miałem dyżur w świetlicy z dziećmi czekającymi na autobus a inni zdążyli w tym czasie zjeść swoje krokiety) Na FB od wielu lat stosuję bardzo minimalistyczną formułkę: "100 :)" z okazji urodzin, czyli sześć znaków (łącznie ze spacją).

niedziela, 23 grudnia 2018

30 lat po Ustawie Wilczka

Wtedy nie było internetu, ale ludzie szybko się uczyli. Ustawa Wilczka była ... krótka i logiczna. Pozwoliła Polsce stać się "tygrysem" :) Najważniejsze w niej było, że co nie jest zabronione ... jest dozwolone. Takie proste. ... Mieczysław Wilczek był człowiekiem ... dużego formatu. Był bogaty a jednak zdecydował się zakończyć życie skacząc z wysokości. Niewątpliwie zmienił (MW) Polaków na lepsze. Nie wszystkim się udało z tą przedsiębiorczością, ale nawet wśród lokalnych biznesmenów, wielu korzenie sukcesu ma właśnie w tamtych czasach. Czy teraz jest łatwiej, trudniej? Jest inaczej. YouTube też wspiera twórców, którzy chcą zmieniać społeczności lokalne, chcą zmieniać świat. 
-

sobota, 22 grudnia 2018

Zgodni radni ... powiatowi

Nie zostałem wybrany, ale ... posiedzenia mogę sobie pooglądać. Takie czasy, że transmisje są obowiązkowe a ja mogę zobaczyć ... co "straciłem". Zgodnie z moimi przewidywaniami ... nie jest to "porywające" przedstawienie. Każdy z zabierających głos czyta z kartki i mało jest osobistych dygresji. Właściwie trudno, to opisać ..., trzeba się poświęcić i to zobaczyć. Co do głosowań, to wszyscy obecni głosowali i wszyscy (na ogół) głosowali "za" ... cokolwiek by to nie było. Bardzo spokojnie np. przeszła np. informacja o prognozowanym zadłużeniu. Nie wiem, gdzie to jeszcze jest omawiane (na komisjach?). Wystarczyło wspomnienie, że zadłużenie zostanie sfinansowane z obligacji. Był również akcent damasławski. Były grzeczności, deklaracje, gratulacje, życzenia itp.
-
Na stronie https://www.wagrowiec.pl/618,imienne-wykazy-glosowan można sprawdzać głosowania i o ile mi coś nie umknęło, to do 19 grudnia tylko na jednym głosowaniu były dwa głosy wstrzymujące się, pozostałe ... za.
-
Oczywiście trudno mi się wypowiadać, skoro nie znam szczegółów, ale usłyszałem np. o planowanym zakupie "systemu kolejkowego" (lub czegoś w tym rodzaju) dla wydziału komunikacji. Tak na szybko nie udało mi się znaleźć przykładowej ceny, ale ... podejrzewam, że to są jednak "tysiące" a nie "setki" zł. Wiem jak wygląda wągrowiecki wydział komunikacji i zastanawiam się nad celowością tego zakupu. Gdyby to była sala/poczekalnia dla petentów, to bym rozumiał. Natomiast w Wągrowcu jest długi korytarz, na którym ustawiony jest długi rząd krzeseł. System kolejkowy jest regulowany w sposób naturalny - ludzie przesiadają się z krzesełek, wędrując do początku kolejki. Zastanawiam się jeszcze, czy taki system mógłby ewentualnie pokazywać "wydajność" urzędników w okienkach, ale wtedy (na miejscu tych urzędników) miałbym wątpliwości. Natomiast gdyby powiązać tę "wydajność" z systemem premiowym, to ... może kolejki by zniknęły, ale atmosfera miedzy pracownikami stałaby się wielką niewiadomą. Ktoś powie - "po co się wtrącam?" "Nie moje pieniądze, nie moja sprawa.""Jestem wrogiem postępu i nowoczesności." itp. Ja będę jednak uparty w moim "systemie". W tv jest wiele programów pokazujących absurdy np. przy budowie dróg. Wszyscy narzekają, że drogi są bardzo drogie i są tak kiepskiej jakości ale ile widać też pieniędzy wyrzuconych w błoto. Np. niedawno oglądałem program o wiaduktach w okolicy Poznania. Wiaduktach, które kosztowały wiele milionów i są ... wiaduktami nad niczym. Ile jest sygnalizatorów świetlnych, które tylko "korkują" ruch zamiast upłynniać. Ale to kosztuje a jeśli jest to finansowane z pieniędzy, których nie ma, to kosztuje jeszcze więcej, bo za zadłużenie trzeba płacić.

wtorek, 18 grudnia 2018

https w Windows XP itp

Dzisiaj znajomy poprosił mnie o pomoc w rozwiązaniu problemu z połączeniem internetowym. Nie wiem z jakiego powodu, ale zainstalował Windows XP na komputerze i mimo podłączenia kablem strony mu się nie wyświetlały. Podejrzewał, że trzeba gdzieś skonfigurować połączenie. Przyszedłem, odszukałem IE, bo na świeżym XP, to jedyna przeglądarka. Uruchomiła się ale nie wyświetliła właściwej strony. Przypadkowo wpisałem jakieś hasło i ... wyskoczyła strona wyszukiwarki bing z wynikami. To dało mi do zrozumienia, że Internet jest na tym komputerze. Tylko IE nie radzi sobie z wyświetlaniem stron w protokole https a teraz prawie wszystkie są w tym protokole. Wiedziałem, już że winny jest IE, ale jak przy jego pomocy ściągnąć np. FF? Nie wpadłem na to wtedy, przy komputerze. Dopiero, gdy wróciłem do domu znalazłem rozwiązanie ... a na znajomym zrobiło duże wrażenie, gdy mu podesłałem rozwiązanie z obrazka.
-
Do południa męczyłem się w szkole z połączeniem internetowym. W wifi niby było, ale zanikało. W połączeniu ethernetowym, w starej części szkoły nie było. Ostatecznie musiałem wziąć laptopa i kabel i po kolei, od końca sprawdzać, dokąd dociera. Ostatecznie dotarłem do szafy serwerowej ... Popoprawiałem wszystkie możliwe kable i ... okazało się, że Internet wrócił. Czyli coś gdzieś ... nie stykało. Możliwe, iż to "nie stykanie" wpływało na niestabilność reszty połączeń. Ile na tej wiedzy zarobiłem? ... Nic, tylko dużo straconego czasu ... i satysfakcja.

sobota, 15 grudnia 2018

XX Licealiada w Poznaniu


15 grudnia 2018 r. w Zespole Szkół Przyrodniczych w Poznaniu odbyła się XX Licealiada w Szachach Drużynowych, organizowana przez Szkolny Związek Sportowy Wielkopolska. Turniej rozgrywany był systemem szwajcarskim na dystansie 7 rund z czasem 15 minut dla zawodnika. Wystartowało ostatecznie 21 drużyn z całej Wielkopolski. 
Pierwsze miejsce zajęła drużyna VIII LO w Poznaniu, w składzie: Mikołaj Nowak, Jan Kukorowski, Jacek Miętkiewicz, Anna Roszkiewicz i Antoni Kamiński. Drugie miejsce zajęła drużyna ZS 1 Zbąszyń w składzie: Julia Opic, Bartosz Bocian, Adrian Kozłowicz, Aleksandra Kubiak i Jakub Gassem. Trzecie miejsce zajęła drużyna II LO w Koninie w składzie: Maciej Licheniak, Marcel Błażejewski, Weronika Momot i Julia Waligóra. Zawodnicy zwycięskich drużyn otrzymali dyplomy, grawertony i medale ufundowanie przez SZS Wielkopolska.
Szczegółowe wyniki dostępne są na stronie: http://chessarbiter.com/turnieje/2018/tdr_7490/results.html?l=pl&tb=10_
Wyniki były na bieżąco aktualizowane w internecie w trakcie imprezy. Zawody przebiegły bardzo sprawnie w przyjaznej atmosferze. Sędzią głównym był Jacek Haja. Zdjęcia z imprezy dostępne są na stronie:
-

czwartek, 13 grudnia 2018

Grudniowe żniwa w sieci

Na YT wyraźnie drgnęło i ... to jest normalne dla moich filmów. Uczniowie muszą coś zaliczać na zbliżający się koniec pierwszego semestru a filmy edukacyjne, to najszybszy i najtańszy sposób "zdobycia wiedzy". Piątki tradycyjnie mają najgorsze wyniki, bo ... po co się uczyć w piątki. Świetne wyniki mają niedziele i niedziele są dniami o najlepszych wynikach przed południem, chociaż tradycyjnie i tak największa oglądalność jest ... wczesnymi wieczorami. Oj ... szkoda, że nie wziąłem się za przygotowanie kompleksowego kursu dla szkoły podstawowej. Ten ciągły brak czasu. Ale i tak nie jest źle. Na jutrzejszą lekcję mam przecież film :)

środa, 12 grudnia 2018

„Szczęście życiowe zależy od jakości Twoich myśli.”

Tytuł wpisu, to słowa Marka Aureliusza. Łatwo powiedzieć, ale jak ... myśleć pozytywnie?
Staram się pomagać ludziom w miarę swoich możliwości. Jeśli ktoś prosi o pomoc, ... to łatwiej jest pomóc. Niemożliwe wydaje się pomaganie wszystkim, chociaż można próbować. Wczoraj było zebranie rodziców. Powiedziałem, co uważałem. Nie było pytań. Skoro nie było, to ... sprawy nie ma. Chociaż podobno jest ... ale jak ja mam reagować? Nie mam czasu na "czytanie w myślach".
-
Wczoraj udało mi się ... rozpoznać prawdziwego nadawcę e-maila, po sposobie zamieszczenia załącznika.
-
Nadal nie udało mi się rozwiązać problemu niedziałającej drukarki.

wtorek, 11 grudnia 2018

Dziurka w brodzie

Wczoraj Kirk Douglas skończył 102 lata. Gdy spytałem Ewę, czy kojarzy tego aktora. Zapytała - "ten z dziurką w brodzie?". Nie zwracałem wcześniej na to uwagi. Rzeczywiście ma znaczną dziurkę w brodzie. Potomek żydowskich emigrantów z carskiej Rosji, którzy byli analfabetami. Można zrobić karierę? Można!
-
Od rana bawiłem się dzisiaj z drukarkami. Jedną miałem uczynić sieciową a drugą miałem zainstalować przy innym stanowisku. Obawiałem się kłopotów z przełączeniem tej pierwszej a poszło gładko. Za to teoretycznie banalna operacja podłączenia zwykłej drukarki HP do innego komputera okazała się ... "niewykonalna". Po wyszukaniu w Internecie sterownika (ze strony producenta) przy instalacji wyskoczyło dziwne okienko z komunikatem o niemożliwości tej czynności. Niby w końcu zainstalowałem, ale nie pojawiła się pozycja w menu o możliwości uczynienia z niej drukarki domyślnej. Poprosiłem o płytę. Znalazła się. O dziwo przycisk wysuwania napędu nie reagował. Trzeba było wysunąć z polecenia. Przy instalacji znów wyskoczył dziwny błąd. Chociaż poszło "lepiej", można było wybrać jako "drukarkę domyślną", to i tak nie udało się nic wydrukować. Intuicja podpowiada mi, że ... w systemie, gdzieś głęboko. jest zaszyta informacja o zakazie korzystania z napędu i instalacji nowych urządzeń. Ten komputer ma rodowód bankowy i tam mogły być w systemie instalowane różne blokady i ... tak to sobie tłumaczę.
-
Rozmowa na zebraniu rodziców ... przeszła nadspodziewanie spokojnie.
-
Drużyna "Reszty Świata" pokonała nasze panie ... im było dalej, tym było gorzej. Formuła była ciekawa, ale chyba zbyt mocne przeciwniczki zostały wybrane do konkurowania z naszymi szachistkami. Wśród "Reszty Świata" była ... Elizabeth Paehtz.
-
To jeszcze sytuacja na chess.com

niedziela, 9 grudnia 2018

Rywalizacja pokoleń

Dzisiaj otrzymałem zaproszenie do znajomych na FB od ... Mateusza Różańskiego. Niby nic ... ale to prawdopodobnie wschodząca gwiazda polskich (a na pewno wielkopolskich) szachów. Chłopak ma 7 lub 8 lat a wygrał już kilka poważnych turniejów, w których grali naprawdę klasowi zawodnicy. Rzec można - cudowne dziecko. Wczoraj wygrał w Kcyni, gdzie ja nie pojechałem, bo miałem szkolenie "J@ w Internecie". Ba zobaczyłem, że wkrótce przyjdzie mi prawdopodobnie z nim zagrać w Gnieźnie.
Chwilowo on jest najmłodszym zawodnikiem na tym turnieju a ja najstarszym zawodnikiem na tym turnieju. Pewnie obaj chcemy wygrać ten turniej, ale prędzej uda się to Mateuszowi. Obaj mamy w tej chwili najsłabsze tytuły (II kat.), relatywnie zaniżone rankingi Mateusz pewnie bardziej. Oczywiście to nie rankingi grają. Wczoraj np. na Mistrzostwach Europy w Skopje, Piotr Śnihur, którego niemal pokonałem raz w Gnieźnie wygrał z GM Dawidem Nawarrą.
Chociaż tak naprawdę, to ten drugi pomylił kolejność posunięć w kombinacji i przegrał na własne życzenie.
-
Wracając jeszcze do początku wpisu ... gdzie mnie ten Mateusz znalazł? Robi aż tak głębokie rozeznanie przed turniejem? Czy już sprawdzał jakie grywam debiuty? Tak, czy owak - dodałem nową etykietę. (Mateusz Różański) Pamiętam z dzieciństwa, iż w Mokronosach było (za wsią) duże gospodarstwo Różańskich, ale wątpię aby to była rodzina, aczkolwiek wykluczyć nie można.

piątek, 7 grudnia 2018

Rush, rush ... szybko, szybko

Dzisiaj udało mi się wykonać 21 zadań i nie popełniłem żadnego błędu (trzeci błąd kończy sesję). To nie był mój najlepszy wynik, ale biorąc pod uwagę "wydarzenia" ostatnich dni, to naprawdę nieźle. Arcymistrzowie osiągają wyniki ponad dwa razy lepsze ... nie wiem jak oni to robią. Widocznie myślę zbyt wolno. Zwycięstwo w szachach 960 nad bardzo mocnym zawodnikiem pozwoliło nieoczekiwanie wskoczyć na drugie miejsce wśród polskich zawodników tej odmiany szachów (na chess.com).
-
W środę cały dzień w Pile. W czwartek cały dzień w Pile. Szkolenie, które miało mnie nauczyć pracy z dorosłymi tzn. szkolenia/uczenia ludzi dorosłych. Cykl Kolba wałkowany w tę i z powrotem. Już nawet dotarło do mnie, czyli szkolenie niby było skuteczne. Oczywiście szkoleni byliśmy pod kątem prowadzenia zajęć. Cały czas nacisk, aby kursanci robili wszystko sami, aby doświadczali. ...
Dzisiaj nadszedł czas prawdy ... frekwencja ... i tak nadspodziewana ... średnia wieku ... ok. 65+
Na tych zajęciach mieliśmy wypełnić dwa formularze internetowe. Trzy panie miały praktycznie pierwszy kontakt komputerem, następne trzy nie bały się klikać i były w stanie odszukać właściwe klawisze, ale polskich znaków już nie były w stanie napisać. A tu w ankiecie trzeba (!) wpisać własny e-mail. ... Chciałbym zobaczyć tych prawdziwych trenerów w akcji. Ciekawe, czy 12 godzin by im starczyło do wypełnienia ankiet wstępnych? Widocznie to już norma, że jestem posyłany na najtrudniejsze odcinki "frontu". Właśnie się dowiedziałem, że na próbnym egzaminie gimnazjalistów z matematyki były najłatwiejsze od lat zadania z matematyki. Co w zestawieniu z horrendalnie trudnymi zadaniami z matematyki dla ósmoklasistów daje do myślenia. (ja uczę ósmoklasistów)
Dzisiaj dowiedziałem się o zaproszeniu na spotkanie z rodzicami uczniów. Połowa uczniów w tej klasie, to ... naprawdę specyficzne przypadki. Przeczuwam już tematykę rozmów. ...

niedziela, 2 grudnia 2018

SAMSARA - i co dalej?

Oczywiście już wczoraj dowiedziałem się, że jest "następca" BARAKI. Czasu nie było, aby znaleźć cały film. Oglądałem wiele fragmentów i odniosłem wrażenie, że ... jest gorzej (na tym świecie). Bardzo możliwe, iż powstaje już kolejna część i przecież nie musi już minąć aż tak dużo czasu, bo czas pędzi już "szybciej", tzn. świat zmienia się szybciej.
-
Poprawiłem arkusze egzaminu próbnego OPERONU z matematyki uczniów mojej klasy i ... Powinienem złożyć rezygnację z pracy nauczyciela matematyki i popełnić seppuku. Wyniki są straszne - tylko jedna, naprawdę dobra uczennica, zdobyła 16 pkt. na 31, czyli taka dostateczna. Pozostałe wyniki były już jednocyfrowe. Myślę, że autorzy tego testu przeszarżowali ... chyba żyją w innym świecie. Jestem ciekaw, czy pojawią się wyniki całej akcji i czy nauczyciele rzetelnie wprowadzą wyniki. Mam nadzieję, że autorzy prawdziwych testów, na prawdziwy egzamin wyciągną wnioski. 

sobota, 1 grudnia 2018

piątek, 30 listopada 2018

Q-Flash Utility ... dlaczego ja?

Wczoraj koleżanka bibliotekarka przyniosła mi płytę znalezioną w napędzie komputera, ponieważ z opisu wynikało, iż jest to płyta z systemem. Dzisiaj przyszła spanikowana, że komputer się nie uruchamia i czy mam tę płytę jeszcze. Pomyślała, że widocznie brak tej płyty powoduje awarię. Odszukałem płytę i poszedłem do biblioteki a tam na ekranie komputera obrazek jak wyżej. Nawet jeśli udawało mi się wejść do BIOSu, to i tak zawsze w końcu pojawiał się komunikat o flashowaniu a i tak nic nie szło zrobić. Męczyłem się dobre pół godziny i ... nic. W duchu postanowiłem już załatwiać inny komputer. Wiedziałem, że archiwizację swojego programu bibliotecznego od czasu ostatniej awarii robiła regularnie i nie powinno być problemu. Jednak okazało się, że na dysku są jeszcze jakieś ważne zdjęcia. Jeszcze raz spróbowałem wrzucić hasło do wyszukiwarki na smartfonie i mignęło mi ... "... klawiatura ...". Pytanie do koleżanki - czy przypadkiem nie wymieniała klawiatury? ... BINGO - właśnie wczoraj wymieniła klawiaturę, ale nie sądziła że to może mieć związek. Okazuje się, że to właśnie uszkodzona klawiatura była przyczyną awarii. Prawdopodobnie jakiś uszkodzony klawisz wysyłał do komputera jakiś niepotrzebny komunikat i w taki sposób powstała niemal nierozwiązalna zagwozdka, która znów zabrała mi kupę czasu, którego nie mogę dogonić. 
-
Już umówiłem się na spotkanie szachowe w szkole a po powrocie do domu okazało się, że mam zawieźć Jakuba na kolejną (podobno ostatnią) osiemnastkę.

środa, 28 listopada 2018

Mea culpa, damnum mihi

Moja wina, moja strata. Bardzo niepokoiłem się losem kalendarzy Lindnera wysłanych do zaprzyjaźnionego zakładu pogrzebowego. Dzisiaj rano przygotowałem nawet nowy komplet do wysłania, bo skoro pieniądze wpłynęły, to ... Jednak przed dokonaniem wysyłki poprosiłem jeszcze na poczcie o sprawdzenie losu przesyłki i zobaczyłem, że jednak drgnęło, bo pojawił się Rząśnik. Zatem nie wysłałem paczki, wróciłem do szkoły i sprawdziłem pocztę i była informacja, że przesyłka dotarła. Okazało się, że wina leżała po mojej stronie - błędnie wpisałem kod pocztowy. Tak - ja też popełniam błędy i pewnie będzie ich więcej.
-
Jakub pojechał dzisiaj do WORDa w Poznaniu i taki był pewien i ... jednego punktu niestety zabrakło. Ten jeden punkt, to w konsekwencji ... ponad 200 zł, sama opłata 170 ale do tego przejazdy itp. i czas. Tak oto pieniądze się rozpływają.
-
Starałem się obserwować mecz Carlsen-Caruana ale ... Magnus zmiażdżył Fabiano ... W szachach szybkich okazał się wyraźnie silniejszy, ale niewątpliwie czasy jego superdominacji już się skończyły. W szachach klasycznych jest już do pokonania a przynajmniej do równorzędnej walki. Jego styl sprawdza się jeszcze w szachach szybkich i moim zdaniem jest to nie tyle samo liczenie wariantów, ile intuicja połączona ze specyficznym stylem idącym w kierunku komplikacji sytuacji, przy jednoczesnym "czuciu" specyfiki pozycji. Niejako "wymusza" błędy na przeciwnikach.
-
W Puzzle Rush dzisiaj ciut lepiej. To jest niewątpliwie dobre narzędzie do treningu przed np. turniejami błyskawicznymi. Podoba mi się. Wynik niemal dwukrotnie słabszy od prawdopodobnie GM Kacpra Pioruna, ale jak potrenuję, to ... może do 30 dojdę :)

wtorek, 27 listopada 2018

Puzzle Rush - debiut

Spróbowałem nowej usługi chess.com. Nie wiem jak to przetłumaczyć ... "zadaniowy wyścig", "zagadkowy pęd", ... albo coś w tym stylu. Nie wiem czy wybrałem najlepszą strategię, bo chciałem rozwiązać poprawnie każde zadanie a może trzeba było iść na szybkość, zamiast na sprawdzanie poprawności. Niemniej cieszę się, że rozwiązałem bezbłędnie. 
-
Carlsen - Caruana ... 6:6 przy 12 remisach. Jutro dogrywka w szachach szybkich i tam niewątpliwie większe szanse ma Carlsen, który lepiej chyba się czuje w takiej presji, gdzie może poszaleć z oryginalnymi rozwiązaniami, które zabiorą czas przeciwnikowi, ale ... to wcale nie musi być tak.
-
W końcu ruszyło się coś w turnieju gnieźnieńskim ... ja i czworo juniorów na liście ... no iście ....iście.

niedziela, 25 listopada 2018

Bounty hunter

(Łowca nagród) Wygadałem się uczniom w szkole, zatem nie jest to już tajemnicą. Pieniądze już się rozeszły, zatem nie ma ich jak ukraść. Wpisu dokonuję z kronikarskiego obowiązku. Tak, udało mi się dwa razy wygrać 5000 zł :) Dla ścisłości, to jeszcze wcześniej (przy zakładaniu firmy) udało mi się wygrać 2000 zł, też w analogicznym konkursie. Konkursy miały charakter ... literacki. Trzeba było napisać krótkie teksty i napisałem. Najdziwniejsze jest to, ... że nie zauważyłem, aby PKO BP gdziekolwiek opublikowało te teksty, ale to ich problem. Moim problemem jest, że ... pieniądze się skończyły i trzeba się rozejrzeć za ... kolejnym konkursem. Pieniądze mają dziwną właściwość szybkiego znikania. Najwięcej "zjadły" 18-ki Jakuba. Sama jego impreza, to już ponad 5000 a każdy wyjazd na inną 18-kę to też wydatek, trzeba dać na prezent i jeszcze zawieźć i przywieźć a np. dzisiaj dwie wyprawy do Gościejewa (za Rogoźnem), to prawie 200 km. Kurs prawa jazdy, to też niemal 2000 a z kieszonkowym, to grubo ponad. Do tego była instalacja gazowa w Micrze Maksa prawie 3000, a później przygody z oponami i innymi "drobnymi" naprawami też ponad 1000 i jeszcze do mojego i20 musiałem komplet opon zimowych kupić. Teraz pisząc widzę, że to już ponad 10000 a przecież ile było jeszcze innych wydatków ... fiu, fiu. Przypomniało mi się jeszcze, że próbowałem z filmem reklamowym (nagroda też była 5000 zł), ale się nie udało, ale "nóż, widelec" - może parę groszy zarobi?

-

sobota, 24 listopada 2018

Czarny piątek itd.

Zastanawiałem się, czy napisać "Black Friday", ale ... lepiej, pewniej czuję się w języku polskim. Niech inni się męczą tłumacząc moje teksty na swoje języki. Wczoraj nie zdążyłem nic napisać, bo ... cały czas gonię stracony czas. Właśnie teraz powinienem sprzątać dom, ale wolę pisać.
Dzisiaj w "Dzień dobry tvn", było trochę o szachach (akurat na początku pokazali szachy, to trochę śledziłem). Generalnie wspominali o meczu Carlsen-Caruana. Podejrzewam, że "palce maczał" w tym materiale M.Kanarkiewicz, który próbuje się wszędzie promować. Teoretycznie ... promuje szachy, ja natomiast czuję jak próbuje promować swój biznes, ... ale nie mam o to żalu. W końcu każdy "orze jak może". Jeśli przy okazji pomoże to szachom, to czemu nie. "Dla przykrywki" pewnie został zaproszony do studia GM Jan Krzysztof Duda, który ... wiele nie powiedział, ale ... tak to jest, gdy się jest tak "przy okazji".
Wszyscy (nawet JKD) wierzą w Carlsena. Dzisiaj przedostatnia runda partii klasycznych i rzeczywiście ... jeśli Caruanie nie uda się w tych dwóch partiach żadnej wygrać, to w szybkich szachach jego szanse maleją.
-
Już ponad tydzień minął od wysłania 5 kalendarzy Lindnera do "zaprzyjaźnionego zakładu pogrzebowego" (niezły czarny humor) i jeszcze nie dotarły. W tym roku dostałem tylko 10 egzemplarzy. Dlatego chwilowo nie wystawiam następnych, bo jak nie dotrą, to wyślę jeszcze raz.
Natomiast jeśli dotrą, to te pozostałe będę próbował sprzedać drogo, chociaż nawet nie odważyłem się jeszcze zajrzeć do środka.
-
W tych dniach dużo słucham muzyki Klausa Schulze. Nie wiem dokładnie jak to jest, ale od kilku dni budzę się dobrze tzn. jeszcze pamiętając sny. Lubię jak się śni, lubię irracjonalne klimaty.

_______
Wkrótce na FB pojawiły się również komentarze ...

wtorek, 20 listopada 2018

Wreszcie dobry dzień

Zaplanowałem sobie na dzisiaj wyjazd do Terenowego Punktu Paszportowego w Gnieźnie. We wtorki zaczynam później lekcje a punkt jest czynny tylko w poniedziałki i wtorki. Obudziłem się jeszcze przed godziną 6. Zjadłem śniadanie i wyruszyłem do Gniezna. Sprawdzając na starcie czas i licznik kilometrów, tak aby wiedzieć, czy zdążę wrócić. Już w poniedziałek uprzedziłem koleżankę w szkole, że mogę się spóźnić i w przypadku mojej nieobecności, aby zajęła się klasą. Pierwotnie chciałem jechać inną trasą, ale wcześniej się dowiedziałem się, że w Kłecku jednak można przejechać przez rzeczkę, chociaż wszędzie po drodze są znaki informujące o konieczności objazdu w związku z remontem mostu. Prawda jest taka, że most pomocniczy jest prawie normalnym mostem (tylko wcześniej trzeba przejechać przez bramę, która pozwala odbywać tylko ruch jednokierunkowy, tzn. nie miną się w niej dwa auta). Dojechałem w 50 minut, bez łamania przepisów a jeden "przyczajony" patrol mijałem. Pod samym starostwem trafiłem akurat na jedno wolne miejsce parkingowe (dopiero po wyjściu zauważyłem, że były tam parkomaty). Szybko znalazłem pokoje 10 i 11 i ustawiłem się pod drzwiami, czekając na godzinę 8-ą, czyli początek urzędowania. Byłem jedynym patentem a słyszałem, że potrafi być tłoczno. Stałem tam może z 10 minut (raczej mniej). Przypadkiem zauważyła mnie urzędniczka i ... zaprosiła do siebie. Już przedkładała mi druczki wpłaty (aby mnie odprawić do kasy) a ja podałem swoje potwierdzenie wpłaty z prawidłowo wypełnionym "tytułem" (bo wcześniej sobie poczytałem, co być powinno).

poniedziałek, 19 listopada 2018

Paradoksów ciąg dalszy

W skrócie: kobieta po godzinach pracy warsztatu podjechała do mechanika i usilnie błagała, aby wymienił jej żarówkę w aucie. Mechanik z dobrego serca wymienił ... i nie wystawił paragonu. Kobieta "uszczęśliwiła" go mandatem 500 zł (za brak paragonu). Więcej w artykule. Kto wie, czy moi wczorajsi policjanci też nie dostaną nagrody za "dobre wyniki" w ściągalności mandatów?
-
W meczu Carlsen-Caruana ... ósmy remis.
Oglądałem "jednym okiem". Widocznie poziom jest wyrównany. Żeby się tylko Norweg nie "przejechał" na Fabiano.
-

niedziela, 18 listopada 2018

Przyciąganie problemów

O tych Mistrzostwach Powiatu ... muszę zapomnieć bardzo szybko. Tylko 23 startujących i aż 12 miejsce. To chyba najgorszy wynik w mojej historii startów w tej imprezie? Na pocieszenie pozostaje fakt, iż miałem ... najlepszą punktację pomocniczą spośród wszystkich startujących. Grałem praktycznie z wszystkimi najlepszymi zawodnikami. Zremisowałem z Adrianem Kurz i Przemkiem Sydowem i Tomaszem Tomkowiakiem. Przegrałem za to z: Markiem Koniecznym, Krzysztofem Szwonem i Radosławem Żurawskim.
Żeby jeszcze przelać szalę goryczy, to w drodze powrotnej dostałem mandat za przekroczenie szybkości. Po fakcie żałowałem nawet, że go przyjąłem. Prawdopodobnie policjanci naciągnęli mnie. W drodze powrotnej zabrałem T.Tomkowiaka do Brzezna. Wysadziłem go z auta na przystanku autobusowym, tuż przed końcem miejscowości. Teraz wydaje mi się niemożliwe, że na odcinku może 100 m (do tablicy kończącej teren zabudowany) udało mi się rozpędzić auto do prędkości 70 km/h. Byłem jednak tak "przybity", że nie wpadłem na pomysł, aby się kłócić z policjantami. Ciekaw jestem w jaki sposób by mi udowodnili, że te 70 osiągnąłem jeszcze przed tablicą, skoro nie mieli kamery. Ot trafili na "sponiewieranego" człowieka i zadali kolejny cios. Samo wypisywanie mandatu jeszcze się przedłużyło ponieważ stwierdzili, że mojego auta nie ma w systemie i zaczęli szukać po VIN a najprawdopodobniej wpisali "O" zamiast zera przy wyszukiwaniu w bazie.  

poniedziałek, 12 listopada 2018

Bieg Niepodległości

"Niepodległości" ... a ja za kratami :) Pobiegło niespełna 22,5 tys. biegaczy - rekord Polski. Chciałem mieć wynik lepszy niż numer startowy i ... miałem
Czas ... kiepski, ale nie czas w tym biegu był najważniejszy. Medal pokryty 24-karatowym złotem też wcale mi do niczego nie był potrzebny. Chciałem "pomóc" w tym biciu rekordu i dołożyć swoją cegiełkę i dołożyłem.
-
W Shenzhen, Wojtaszek na 2 rundy przed końcem zamyka tabelę, ale może jeszcze zrobi niespodzinkę?
-
W meczu Carlsen-Caruana trzecia partia i prawdopodobnie znów będzie remis. Widać, że Carlsen gra lepiej, ale czy wytrzymie psychicznie? W sporcie psychika ma naprawdę duże znaczenie.
-
W szachach 960 awansowałem do pierwszej setki światowej (!) ... na chess.com :)
-
Na YT miła niespodzianka - w ciągu miesiąca przekroczyłem próg płatności. Gdyby ta tendencja się utrzymała, to nadchodzący rok będzie "na bogato".

niedziela, 4 listopada 2018

Futboliści o szachistach :)

Tytuł artykułu ewidentnie skierowany do ... kiboli. Jednak treść jest na naprawdę dobrym poziomie (moim zdaniem) i chyba nawet przystępnie, w skrócie, stara się przedstawić polski świat szachowy.
-
W Shenzhen wystartował turniej Masters a w nim GM R.Wojtaszek. Oby utrzymał dobrą passę.
-
Na Mistrzostwach Świata Kobiet GM Monika Soćko spokojnie wygrała w 1 rundzie. WGM J. Zawadzka tylko zremisowała. Natomiast chyba największą niespodzianką była porażka (mojej "znajomej")IM  Elizabeth Paehtz z młodą Iranką.

niedziela, 28 października 2018

Isle of Man - tryumf Wojtaszk(a)ów :)

Kiedyś byłem zdziwiony wizytą na moim blogu kogoś z Isle of Man. Trudno się jednak dziwić, skoro tam takie życie szachowe kwitnie, iż potrafią zorganizować turniej, na który zjeżdża śmietanka szachowa z całego świata! Wyspa przemytników :) na której nie obowiązują ograniczenia prędkości. Ehhh ... Nie wiem jak dokładnie będzie wyglądał podział nagród, ale nasze polsko-rosyjskie małżeństwo zgarnie na pewno godną sumkę i ... bardzo dobrze! (prawdopodobnie 50000Ł+7000Ł) A kto został w pokonanym polu? Ehhh ... Niewątpliwie kolejny dobry rok polskich szachów.
-
WOJTASZEK WYGRAŁ!
To była niesamowita dogrywka. Patrząc na wskazania pulsometrów - Radosław cały czas miał wyższe tętno dochodziło do 170, ale wytrzymał napięcie i wygrał w armageddonie (minuta więcej na zegarze, ale trzeba wygrać). BRAWO!
Przez moment było takie zamieszanie, że transmisja pokazywała złe ustawienie zawodników.

piątek, 26 października 2018

Warto wspierać

Dzisiaj w mojej szkole był przedstawiciel firmy konkurencyjnej (dla Heliona) i popularniejszej w branży dzienników elektronicznych dla szkół. Po tej wizycie postanowiłem zupełnie bezinteresownie napisać ten wpis zachęcający do korzystania z produktu firmy Helion. Znalazłem ten dziennik, zanim Helion wykupił ten produkt. Pomagałem nawet przy powstawaniu. Wysyłałem swoje sugestie. Nadszedł czas, gdy rynek dla dzienników elektronicznych zaczyna się kończyć, bo prawie wszystkie szkoły już przeszły na cyfrowe produkty. Jednak jeśli jakaś szkoła jeszcze się zastanawia nad wyborem dla siebie, to ... zdecydowanie polecam HELION. Na pewno ten dziennik jest ...funkcjonalny i prosty w obsłudze. Zarówno dla nauczycieli, jak i dla rodziców. Spełnia wszystkie potrzebne wymagania stawiane tym produktom i bardzo ważne dla szkół z miejscowości mniej zamożnych — jest TAŃSZY od konkurencji! Nawet jeśli występują jakieś problemy, to po interwencji następuje reakcja. Jeśli są sugestie, to można liczyć, iż doczekamy się poprawki. Prosty przykład: wzór arkusz ocen trochę odbiegał od ministerialnego wzoru. Napisałem — po kilku dniach wzór został dostosowany do obowiązującego. Dziennik obsługuje właściwy dziennik, ale również arkusze ocen i świadectwa. Wszystko odbywa się z poziomu przeglądarki internetowej. Nie trzeba nigdzie nic instalować. Do obsługi dziennika zostało przygotowanych wiele filmów instruktażowych. W naszej szkole przekonały się do niego nawet koleżanki, które kończą karierę i jeszcze kilka lat temu były przeciwniczkami wprowadzania dziennika elektronicznego. Teraz już nie wyobrażają sobie życia bez tego dziennika. Dziennik może być wykorzystywany w sposób minimalistyczny, ale dla "pracusiów" jest tyle opcji, że może im zająć cały czas wolny. Np. można robić szczegółowe opisy do wystawianych ocen, gdzie rodzic zobaczy nie tylko tzw. gołą ocenę, ale można pisać obszerne elaboraty. Ocenom można nadawać różne wagi, a poprawiane oceny można dopisywać według dowolnego podejścia tzn. nowa ocena może zastępować starą albo stać obok (łamana). Dla każdego nauczyciela według uznania. Mógłbym jeszcze wiele o tym dzienniku pisać, ale nikt mi za to nie płaci. Zatem ograniczę się do zachęty -bardzo dobry i bardzo tani produkt! Warto wspierać właśnie tę firmę, chociażby po to, aby na rynku dzienników funkcjonowała konkurencja. Dla dzienników będzie lepiej, jeśli tak będzie.
Jacek Haja - nauczyciel  SP w Wapnie

poniedziałek, 15 października 2018

Po Trzciance :)

Z tego wszystkiego (co się dziś działo) nie zdążyłem wcale podsumować występu w Trzciance. Dla mnie bohaterem turnieju został ... IM Krzysztof Żołnierowicz. Tu na świetnym zdjęciu (!) Pana Szeląga. Ograł GM Kacpra Pioruna - taki z niego "wojak" :) To bardzo miły człowiek, ma swoje słabości i niektórzy z tego go znają. Dla mnie każde spotkanie z Krzysztofem jest .. zawsze uśmiechnięte :)
Ja wygrywałem ze słabszymi, przegrywałem z mocniejszymi. Ostatecznie 4,5/9 i 89 miejsce na 178, ale warto było jechać :)

poniedziałek, 8 października 2018

GM Jacek Tomczak zagra w Trzciance

Będzie kolejna okazja, aby spotkać imiennika mającego urodziny tego samego dnia co ja. Nie mam jednak czasu pisać o szachach. Tylko wzmianka, że dzisiaj udało mi się rozwiązać na chess.com zadanie za 15 pkt. Było bardzo trudne i udało mi się znaleźć rozwiązanie w optymalnym czasie.
Zajęć cały czas tyle, że nie do przerobienia. Dla takiego lenia jak ja, to koszmar. Do tego trzeba pamiętać o tylu sprawach i tylu terminach.

sobota, 6 października 2018

Pomysłowy kandydat na radnego - Wybory 2018' - (wpisy zebrane)

Poniżej zbiór wpisów z kampanii wyborczej :)
______
1.09.2018 r.
Dla osób, które mnie nie znają - podstawowe "parametry" w skrócie:
- wiek 52 lata,
- żonaty, 2 synów,
- nauczyciel informatyki i matematyki w SP w Wapnie,
- właściciel firmy informatycznej "HAi"
- biegacz amator, wielokrotny maratończyk,
- czołowy szachista w powiecie wągrowieckim (III kl. sportowa),
- sędzia szachowy klasy I-ej,
- bloger i youtuber (film "Dzielenie pisemne" obejrzało ponad 0,6 mln internautów)
- zwycięzca ogólnopolskiego konkursu dla nauczycieli "Scholaris",
- laureat Nagrody Herbu Powiatu Wągrowieckiego,
- laureat Nagrody Ministra Edukacji Narodowej,
- laureat wielu pomniejszych konkursów,
- inicjator Powiatowego Przeglądu Piosenek "IRENIADA"
- organizator dwudziestu edycji największego indywidualnego turnieju szachowego PITS,
- znajomość języków: rosyjski, niemiecki, angielski,
- umiejętność żonglowania i stania na rękach,
- etc. etc.

______
6.09.2018 r.
Kampania do wyborów samorządowych dopiero się zaczyna. Będę startował do Rady Powiatu. Na "program" jeszcze przyjdzie czas ale ... trzeba się potencjalnym wyborcom zaprezentować  Generalnie jestem ... zwolennikiem myślenia  Zatem WYBORCO ... POMYŚL na kogo głosować 
https://youtu.be/-8qx9nNYdrU


______
7.09.2018 r.
Bardzo dziękuję za polubienie strony  tak mi FB podpowiada  aby to uczynić. Przez 6 tygodni powinno się coś pojawiać na tej stronie a jeśli się uda, to zostanie "przemianowana" i też się będzie coś pojawiać.

piątek, 5 października 2018

Batumi - runda 11. KONIEC

... o mało co bym nie podsumował (na blogu) tej Olimpiady.
Zabrakło 1/2 pkt. !!!!!!!!!!!!! i byłoby 18 dużych i  ta kolejna punktacja była najlepsza dla Polski, czyli byłoby złoto ... NIESAMOWITE! Miałem jeszcze dużo innych myśli na ten temat, ale czas ...

czwartek, 4 października 2018

Batumi - runda 10.

To by było zbyt piękne ... w końcu porażka, ale jutro jeszcze ostatnia runda i jeszcze realna walka o medale.
-
Na portalu WRC, gdzie generalnie królują trolle zauważyłem ... "POMYŚL" :) ... nie moje.

środa, 3 października 2018

Batumi - runda 9. Mecz z USA

Był moment zwątpienia i niedowierzania, gdy zobaczyłem remis w partii Kacpra Pioruna. Na szczęście to był błąd. Później było czekanie - co zrobi JKD? Czy uda mu się obronić remis? Teoretycznie miał remis, ale ... jeden fałszywy ruch i byłaby przegrana. Caruana egzaminował go do końca, to była chyba najdłuższa partia tej rundy. Emocje dla szachistów na pewno nie były mniejsze, niż w niedawnym meczu siatkówki. Jestem pełen uznania dla postawy naszych zawodników! Odwalają nieprawdopodobną robotę. Nawet pięknie się układa, to 100-lecie Odzyskania Niepodległości. Jeszcze tylko (i aż) dwie rundy. Złoto na Olimpiadzie Szachowej jest już bardzo, bardzo blisko.  

wtorek, 2 października 2018

Batumi - runda 8.

Przez pewien czas Polska była na 1-ym miejscu tabeli, ale drużyna USA ostatecznie wygrała z Azerbejdżanem i spadliśmy na drugą pozycję. Remis z Armenią, to ... kolejny sukces. Nadal jest fantastycznie. Jutro decydujące starcie - mecz z USA. ... Całe szczęście, że nie mam czasu i nie mogę więcej pisać :)
-
Na YT ... 11.000 wyświetleń w 48 h - oby tak dalej.