poniedziałek, 27 kwietnia 2020

No i są ... ofiary

O lekarce zmarłej w mieszkaniu ... jeszcze nic nie wiadomo. Natomiast dwoje topielców, to raczej nie są ofiary ... rekreacyjnych kąpieli. Statystyki powiatu wągrowieckiego ... znów podskoczą.
Wszyscy (no prawie) codziennie śledzą komunikaty podające liczbę zarażonych na COVID-19 i liczbę ofiar. Szkoda tylko, że nie ma jeszcze statystyk dotyczących liczby ofiar ograniczeń, liczby ofiar maseczek, liczby ofiar depresji, ...

niedziela, 26 kwietnia 2020

Tresura?

Świadomie dodałem pytajnik za tytułem wpisu. Ja się tylko pytam. Zdjęcie pochodzi z artykułu. Dzisiaj byliśmy z żoną w kościele. Pierwszy raz od ... ponad miesiąca. Nie napiszę ile ludzi było. Połowa była w maseczkach, połowa była bez maseczek. Ja nie założyłem maseczki (ale miałem pod ręką), Ewa weszła w maseczce a później ... zdejmowała, zakładała, zdejmowała, zakładała. Generalnie siadali zachowując odstępy, chociaż nie było wyznaczonych miejsc, ale widziałem rodzinę, która przyjechała jednym samochodem, z jednego domu a siedzieli oddzielnie i w maseczkach. Po obiedzie pojechaliśmy na przejażdżkę rowerową. Tym razem nawet nie zabrałem maseczki. Ewa wyruszyła w maseczce, ale po pewnym czasie ... zdjęła. Nie potrafiła mi wytłumaczyć, dlaczego zakłada maseczkę? Odbieram to jednak właśnie jako "tresurę" - każą nosić, to noszę. Jednak skoro w pobliżu nie ma nikogo, to ... jaki sens ma maseczka? Może zaszkodzić tylko temu, który ją nosi. Jestem pewien, że maseczki wyrządzą globalnie więcej szkód, niż pomogą. 

sobota, 25 kwietnia 2020

Kwitnące wiśnie

Dzień na ... odreagowanie. Nie spodziewałem się, że ... zrobię taki film, a jednak zrobiłem. Teoretycznie miałem sobie gdzieś odłożyć muzykę "Urban lullaby", ale jak zobaczyłem, że i tak już wiele razy wykorzystano a można ją wykorzystywać, to ... zainspirowałem się ... wiśniami.
-
W Japonii, w tym czasie HANAMI :) naprawdę wielkie święto.

piątek, 24 kwietnia 2020

Kolejny miesiąc zdalnego nauczania

Po wpisie o Kimie, ... czas na następny wpis o Kimie. Muszę to sobie zapisać, bo zapomnę :) Gdy zobaczyłem komentarz pod moim postem na stronie szkolnej. To pierwotnie miałem zamiar przytoczyć historię o Kimie i koreańskich piłkarzach - jak Kim "podpowiedział im", aby "biegali szybko i podawali celnie". Tzn. chciałem to przytoczyć w odpowiedzi na komentarz. Jednak wybrałem ... "milczenie jest złotem". Obym się mylił, co do intencji komentatorki (odpowiedziała używając rodzaju żeńskiego). 
Gdy zacząłem pracę nad kolejnym wpisem, to zaistniało "zdarzenie", które może sugerować koniec takich wpisów. Naprawdę nie wiem komu przeszkadzają, ... ale przeszkadzają. 
Do nikogo nie mam pretensji, ... chcę, żeby było jak najlepiej a okazuje się, że i tak podpadam. Prawdopodobnie niektóre osoby widzą we mnie potencjalnego kozła ofiarnego. Tak podpowiada mi intuicja. Obym się mylił.
Zdaję sobie sprawę, że zaglądają tu również osoby mi nieprzychylne. Była taka książka "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi". Wcześniej myślałem, że to powiedzenie, ale wujek Google wie więcej. Zupełnie przez przypadek natknąłem się na blog pewnego profesora, który ma nawet szablon dość podobny do mojego bloga. Wracając do myśli - nie boję się krytyk, chociaż oczywiście wolałbym krytykę a nie strzelanie w plecy zza węgła.
-
Wizyty z Turkmenistanu cały czas utrzymują się na poziomie kilkunastu wyświetleń bloga dziennie. Wypada zatem pozdrowić czytelnika (czytelników) z Turkmenistanu.
-
Wizyty związane z wpisem "Konto na chess.com zamknięte" też cały czas są częstym powodem odwiedzin bloga. W końcu tyle turniejów online i nawet głośno zrobiło się o oszustwach w takich turniejach. Nie wiem, kto to wyszukuje? Oszuści? Szukają powodów zamknięcia ich konta? Niewątpliwie coś tam o tym wiem. W końcu kilka razy mi konto zamykali, ale ... przypomnę jeszcze raz, że tylko za pierwszym razem "mieli rację" tzn. w niektórych kluczowych momentach zdarzało mi się zapytać program, czy mój wariant nie jest błędny? Natomiast kolejne wykluczenia były dla mnie ... niezrozumiałe. Np. niemal dwa lata temu historia z GM Haubem.
Swoją drogą, od jakiegoś czasu, to nie mam czasu grać w szachy. Dzisiaj nawet odmówiłem przystąpienia do rozgrywek, tłumacząc się, że ... za dużo czasu spędzam przy komputerze i ... niestety jest to prawda.

środa, 15 kwietnia 2020

108. rocznica urodzin Kim Ir Sen'a

Koreańczycy (z północy) mają swój kalendarz. Tam jest dopiero rok 108. Jednak jak widać muszą się odwoływać do kalendarzy reszty świata, bo ... Teoretycznie, to jaka tam radość? COVID -19 tam nie dotarł ... i nie dotrze. Sympatyków ... mają również w Polsce. Wystarczy wejść na stronę z życzeniami od polskich towarzyszy i towarzyszek ... Zapewne RODO nie pozwala na ujawnienie dokładnych danych. Znakomicie prezentuje się program Telewizji Centralnej.
Na początek codziennie hymn KRLD (2 minuty), później pieśni wodzów (razem 4 minuty), następnie aż przez 3 minuty przedstawiany jest program dnia. Później leci, leci ... i już o 15:30 ostatni dziennik. I już nie trzeba więcej oglądać ... Ciekawe, czy mają jakiś "obraz kontrolny"?
Chociaż ... szkoda prądu i oczu. Podobno KRL-D widać ładnie z kosmosu nocą. Taki ekologiczny zakątek Ziemi, ... nie widać świateł miast. Nie tylko ja uczciłem swoim wpisem święto Koreańczyków. Otóż w roku, w którym się urodziłem, czyli w 1966 piłkarze Korei Północnej (pod taką nazwą wtedy występowali) zrobili wielką niespodziankę kibicom piłkarskim.
Dzięki dobrym radom Kima "... musicie szybko biegać i podawać celnie piłkę" zaszli naprawdę daleko. Czy zwykły człowiek jest w stanie sobie wyobrazić ... co oni (północni Koreańczycy) mają w głowach? Czy są szczęśliwi? ... Nam się wydaje, że nie. Im się wydaje, że my jesteśmy nieszczęśliwi.
-
Ostatnio miałem bardzo dużo odsłon z ... Turkmenistanu. Wcale się nie zdziwię jak nagle pojawią się z ... No właśnie zdziwię się, bo kto w KRL-D ma dostęp do Internetu?
-
Oczywiście można mieć zastrzeżenia do ... propagandy północnokoreańskiej. Jednak spójrzmy na naszą propagandę. Łatwo się śmiać z innych. Jednak, to właśnie w tzw. cywilizowanym społeczeństwie jeszcze trudniej odróżnić prawdę od fałszu. Weźmy np. niedawne obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Różne sobie sprawy obie strony wytykały, ale pojawił się np. wątek faktury. Załóżmy, że prezes rzeczywiście kupował za swoje ... ale kto w takim wypadku ... bierze fakturę? Nawet jeśli bierze tę fakturę, to ... jak ta faktura ląduje w telewizji? 
-
Wczoraj zagrałem w ... turnieju na Lichess. Właściwie nie powinienem zagrać, bo gdzie ja tam w trzyminutówkach? Jak ja na jeden ruch potrzebuję więcej :) Nie byłem jednak ostatni :)
A przecież niektóre przegrałem tylko na czas, a raz mnie całkiem rozłączyło w wygranej partii.
______
Statystyki wyświetleń (dodane dnia następnego)

poniedziałek, 13 kwietnia 2020

Szachy przez chwilę na czele listy

Udało mi się uchwycić moment, w którym "Szachy w kwadrans" były najczęściej wyświetlanym moim filmem (w ciągu 48 godzin). Chociaż oczywiście święta, to ... totalny dołek dla moich filmów.
  

Do tego pojawiła się dzisiaj wiadomość od Krzysztofa Krupy, który natknął się na "Bajkę szachową"  Ja jednak zająłem się kręceniem produkcji do ... zdalnego nauczania.

czwartek, 9 kwietnia 2020

Inne zdanie na temat walki z koronawirusem

Trafiłem na ten film i ... bardzo dobrze, bo mam takie samo zdanie na ten temat. Jednak nie jestem specjalistą i zwłaszcza w obecnej sytuacji głoszenie takich opinii jest bardzo kontrowersyjne. Zarzucą człowiekowi, że nie ma sumienia, że skazuje ludzi na ... śmierć. Dla tych, którzy nie rozumieją języka niemieckiego w skrócie. Otóż ten pan - Sucharit Bhakdi (profesor, ekspert od wirusów) twierdzi, iż koronawirus nie jest żadnym nadzwyczajnym wirusem.Część umierających ludzi umarło by i tak na jakiegoś wirusa i część z nich zapewne na koronawirusa. Działania rządów są irracjonalne ponieważ wirus tylko minimalnie podniósłby umieralność (gdyby nic nie robić) Tzn. zamiast 20 zmarłych na milion byłoby może 30 zmarłych na milion. Natomiast szkody jakie nastąpią na skutek tych wszystkich ograniczeń są o niebo większe. Starszym ludziom potrzebne są właśnie kontakty, radość życia. Natomiast ta izolacja spowoduje właśnie depresję i może skrócić życie wszystkich. 
On już wcale nie wypowiada się o gospodarce a przecież tu jaka nastąpi klęska. Wszyscy dziwią się Szwecji, która jako jedyna "w okolicy" nie wprowadziła takich drastycznych obostrzeń. Podobno właśnie teraz miał być tam największy kryzys w szpitalach. Wojsko przygotowało nawet olbrzymie namioty, które miały służyć zarażonym jako szpitale polowe. Sęk w tym, że wcale nie są potrzebne. W szpitalach wcale nie ma tłoku. 
Z pewnością dla wielu osób #zostanwdomu będzie bardzo trudne, stresujące i wpłynie negatywnie na stan ich zdrowia. W Damasławku, w poniedziałek było kolejne samobójstwo w powiecie wągrowieckim. (znów ta statystyka) Co było powodem? ... Wcale bym się nie zdziwił, gdyby były to te wszystkie zakazy, czyli ta obecna sytuacja. Wątpię, aby ktoś prowadził takie statystyki, ale żeby się tylko nie okazało, że te całe obostrzenia pochłoną więcej ofiar, niż COVID-19. Tak naprawdę, to i tak większość ofiar wirusa miało choroby współistniejące. Do tego ile osób umrze z powodu innych chorób, ale nie mogąc się normalnie leczyć bo jest zamieszanie w szpitalach. (np. wokalista grupy Rezerwat, wstrzymywał się z pójściem do szpitala ... a później było za późno, ... zmarł)
Strach jechać na myjnie, podobno nie wolno, podobno dają mandaty. Nie pozostało mi nic innego, jak kupić myjkę ciśnieniową. Gdy jechałem dzisiaj do paczkomatu, który jest przy stacji benzynowej, to rzeczywiście stanowiska na myjni były suche. Branża usługowa już "leży" a dzisiaj pojawiły się artykuły o cięciach w branży budżetowej. Mam nadzieję, że mój wpis ... nie zostanie zablokowany.
____
Dopisuję
____
Wkrótce wchodzi w życie obowiązek chodzenia w maseczkach.
... i jeszcze
____________________
List otwarty profesora

wtorek, 7 kwietnia 2020

Kalanie gniazda?


Nie lubię takich wpisów ... Robię to z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony dotyczy mojego syna, z drugiej strony dotyczy nauczyciela matematyki. Obrazki powinny wyjaśnić o co chodzi. W drugim półroczu ani jednej dwójki a nawet piątka i przewidywana ocena końcowa ... dwa. To jest ocenianie? ...
Zauważyłem, że moja wiadomość została przeczytana, ale zmiana do tej pory (19.04. g.18:12) nie nastąpiła. Przy okazji zauważyłem jeszcze lepszy "kwiatek" z języka polskiego. Nie wiem, czy ma sens pisanie do p. od j. polskiego ...
Cóż będę musiał chyba odszukać dokument. mówiący o obowiązującym w tej szkole systemie oceniania.

środa, 1 kwietnia 2020

Haja na haju

Pierwszego kwietnia mogę sobie pozwolić na taki tytuł wpisu. Zawsze będę mógł się tłumaczyć, że to żart. Tak się składa, że to właśnie dzisiaj mijają 2 lata od założenia firmy HAi. Po niemiecku Hai, to po polsku rekin. Rekinem biznesu nie udało mi się zostać, ale też jeszcze nie zbankrutowałem. Ten koronawirusowy czas jest nawet pewną szansą. Było trochę korepetycji, było trochę "innych" zleceń. Filmy kręciłem jeden za drugim i niektóre nawet mają całkiem niezłą oglądalność. Aby podsumować wymienię je poniżej.
Film ... o zadaniach z egzaminu - można przyjąć, iż takie korepetycje w pigułce,
Film o fajnych funkcjach przeglądarki Edge (pisanie po stronie, np. po .pdf.)
Film o Wirtualnych Zeszytach do Lekcji Zdalnych, czyli jak wykorzystać dokumenty w chmurze.
Film o LZ, czyli właśnie o systemie zdalnego nauczania z wykorzystaniem dokumentów.
Teraz było jeszcze kilka pomniejszych filmów, mniej znaczących, jak ktoś chce to poszuka i ... hit.
Film o Classrom, czyli aplikacji Google, która teoretycznie powinna zawojować polskie szkoły i ... chyba to robi.
Może warto jeszcze wymienić film o Hangouts, bardzo niedocenianym narzędziu.
Mógłbym jeszcze pisać ... i może napiszę.