środa, 26 maja 2021

Znów Sucharit Bhakdi

 

Gdzieś na moim blogu wstawiłem materiał, gdzie ostrzegał przed lockdownem i ... i Szwecja miała w 2020 r. liczbę zgonów na "normalnym" poziomie a np. Polska miała ponad 70 tys. zgonów "nadmiarowych". Teraz już jest pewnie ponad 100 tys. Wczoraj usłyszałem o "loterii szczepionkowej", że mają losować nagrody wśród zaszczepionych. Na końcu artykułu zobaczyłem grafikę i wynika z niej, że wśród zaszczepionych medyków procentowo było więcej zgonów, niż przed zaszczepieniem ...

niedziela, 23 maja 2021

Siedemdziesiątka Karpowa


 12. Mistrz Świata - Anatolij Karpow lata swojej świetności miał wtedy, gdy ja zaczynałem grać w szachy. Spotkałem go nawet osobiście około 20 lat temu na turnieju Sparkasse w Dortmundzie, gdzie zabrał mnie Manfred Potratz. Stałem wtedy przy szachownicy obserwując zawodników i zrobił się tam już mały wianuszek kibiców i w pewnym momencie odwracam się, a za mną ... Karpow. To było dla mnie wielkie przeżycie. Zdobyłem nawet jego autograf w słowniku polsko-niemieckim (ale nie wiem, gdzie teraz jest ten słownik). Turniej odbywał się w budynku opery i to było (i chyba jest nadal) świetne miejsce dla takiej imprezy. Osobiście nie mam wrażenia, że Karpow grał jakieś "piękne" szachy, to był dla mnie szachista, który grał ... skutecznie tzn. np. potrafił wygrywać mecze z Korcznojem, który grał widowiskowe szachy. Nawet fakt, że miał takie długie mecze z Kasparowem, był dla mnie potwierdzeniem jego solidności, tzn. potrafił się bronić. Do tego jest bardzo ... rosyjski, bo chociaż ze Związku Radzieckiego, to właśnie Rosjanin.


Patrzyłem dzisiaj na partię na partię polskiej Rosjanki - Aliny Kaszlinskiej (żony Radosława Wojtaszka) i miała bardzo dużą przewagę i ... niemal wygraną partię i ... niestety przegrała, ale taki jest sport. Autograf Aliny też gdzieś mam - bardzo sympatyczna osoba.

Przegrała swoją partię również inna znana mi szachistka Elizabeth Paehtz. W tym wypadku Niemka, którą poznałem w Lineburgu.

środa, 19 maja 2021

No i Bach


 Dzisiaj miałem pierwszą lekcję stacjonarną w ZS 2, która wkrótce będzie moją szkołą nr 1. Cóż mogę powiedzieć? Otóż pierwsze lekcje ze mną młodzież przeznacza na odreagowanie. Nawet nie zamierzałem im zbytnio przeszkadzać, zwłaszcza że to powoli koniec roku się zbliża. Jednak na wyjście ze szkoły się nie zgodziłem. W każdym razie nie byli skorzy do pracy :) Za to zauważyłem zainteresowanie szachami :) Nieźle ich zadziwiłem umiejętnością gry na ślepo. Nie sądzili, że potrafię. Jednak przecież jak się coś lubi, to wiele można. Można np. Bacha wyśpiewać.


niedziela, 16 maja 2021

Szachy stoją [dobrze], biegi leżą [chyba]

 


Trzeba trenować, trzeba trenować, trzeba ... ! Jeśli chce się mieć wyniki. Na chess.com wspiąłem się nawet na poziom 2500+, a na Lichess.org bez problemów oscyluję w okolicy 2200. Przy czym raczej trzeba się sugerować Lichess, bo fakt ograniczeń na chess.com [limit 5 zadań] powoduje dużą mobilizację, a mając trochę szczęścia, można mocno wyśrubować wynik. 

Za to kondycja biegowa ... chyba leży, ale trzeba to zmienić. 

piątek, 14 maja 2021

Smutny los Viveka

 

Ten hinduski aktor został ambasadorem szczepień, dał się publicznie zaszczepić i ... dwa dni później zmarł. Ktoś powie - wyjątek potwierdza regułę. Ewa cały czas namawia mnie, żebym się zaszczepił. Ja jednak w moim życiu miałem tyle razy pecha, że nie chciałbym pójść w ślady Viveka. 

To jeszcze dam link do artykułu z wywiadem z polskim lekarzem w Szwecji. Podoba mi się podejście tego lekarza do oceny rozwiązań. Otóż on mówi, że trzeba poczekać klika (4-5) lat i wtedy będzie można mówić, które rozwiązanie było lepsze. Bo łatwo było wszystkim krytykować Szwecję, że "nic nie robi", ale ciekawe, czy później politycy będą umieli przeprosić swoje narody, za te setki tysięcy dodatkowych, niepotrzebnych ofiar i wiele, wiele innych strat, nie tylko materialnych jakie wyrządzili swoimi decyzjami. Tzn. ja właściwie znam odpowiedź - nie przeproszą! Prędzej będą oczekiwać nagród za swą "ciężką" pracę. Teraz obostrzenia są znoszone, bo spada liczba zachorowań i politycy wiążą to z wysoką liczbą zaszczepionych, ale równie dobrze można to powiązać z ... końcem sezonu grypowego.

środa, 5 maja 2021

XXIII PITS - nowa era

 

Nie znamy przyszłości i chociaż nie wiem jak byśmy się starali, to i tak wszystko może stanąć na głowie. W roku ubiegłym trzeba było przesunąć termin. Teraz pewnie byłoby to rozsądne rozwiązanie, które mogłoby doprowadzić do rozegrania turnieju w tradycyjnej formule tzn. na deskach, drewnianymi figurami z pepsi i kanapkami i wolontariuszami. Uparłem się jednak przy tej dacie 3 maja. No to mam! Nie musiałem wozić pepsi, załatwiać chleba i obkładu, zamawiać ciasta, ustawiać stołów i krzeseł, kompletować szachów. Za to po turnieju, zamiast poskładać sprzęt i odpoczywać, kolejny dzień przekopuję się przez korespondencję, odszukuję kto jest kto i jaki jest obecnie status jego sprawy.

Większość nagród udało mi się już odprawić. Wybrałem drogę ... najbardziej ekonomiczną. Nie tylko ze względu na finanse, samo tylko wypisywanie papierków zabrałoby kolejne godziny. Cóż, ... niektórzy zawodnicy się zrzekli nagród, ... to będę je jakiś czas trzymał w odwodzie, a jeśli wszystko dotrze do adresatów, to albo zostawię na kolejny turniej, albo przekażę naszym juniorom. Tu tak na szybko napisałem, a teraz czas zabrać się za tworzenie ostatecznej relacji z XXIII PITS.