środa, 27 lutego 2019

Patron poszukiwany

PZSzach poszukał dobrego patrona na najbliższe Mistrzostwa Polski. Trudno sobie wyobrazić lepszego. Ja wolę zostać (z PITS) apolityczny. Nie ukrywam, że próby czyniłem. Na początku był ówczesny Marszałek Sejmu Marek Borowski. Pamiętam, że mogłem wtedy zakupić nagrody za 500 zł, ale ... to nie MB płacił za nagrody. Rachunek miał być na kancelarię. Pisałem również do Waldemara Pawlaka, bo wiedziałem, że w szachy umie grać, ale nie dostałem odpowiedzi. Trochę obawiałem się pisać do JKM, bo chociaż szachistą jest wybornym i nawet startował raz na stanowisko prezesa PZSzach, to dla lokalnej społeczności byłby niewątpliwie ... kontrowersyjny. Nie jestem pewien, czy wiadomość dotarła wtedy bezpośrednio do JKM, bo profile takich ludzi bywają prowadzone przez opłacane osoby. Pisałem na wiele profili znanych sportowców, zwłaszcza gdy znalazłem wzmiankę o ich kontaktach z szachami, ale nie było nigdy odzewu - zawsze cisza. W sumie trudno się dziwić - pisze jakiś "nieznany gość" i chce wsparcia. Nie można być zbyt natrętnym, bo jeszcze mogą być problemy. Trzeba uparcie, ale delikatnie drążyć i szukać. Gdyby udało się pozyskać "celebryt(k)ę", to ... możliwe, iż zbiórka funduszy stałaby się ... "rozrywką". Trzeci raz próbuję pozyskać fundusze przez ZRZUTKĘ ("do trzech razy sztuka"?) i nadal nie jest lekko a przecież zależy mi na dużej liczbie ale małych kwot. Po głowie chodzi pomysł na nowy projekt w stylu "SZACHISTA" (SZACHISTA v2)
Bo to byłoby "najzdrowsze" rozwiązanie :)

poniedziałek, 25 lutego 2019

PITy czas rozliczać

Wczoraj w końcu wziąłem się za PITy. Na początek rozliczyłem ... bliskich, bo mi już dziurę w brzuchu wiercili. Jak już się rozgrzałem, to zabrałem się za własne. Jeszcze nie wysłałem, bo muszę sprawdzić. W moim przypadku, gdy mam kilka PITów 11, do tego jeszcze dwie działalności (wygaszoną i HAi), to naprawdę nie jest oczywiste a błąd popełnić bardzo łatwo.
Teoretycznie każdy powinien ... sam rozliczyć PIT, w praktyce ludzie zlecają ten obowiązek tym, którzy potrafią przebrnąć przez meandry przepisów. Historia PITów jest niewiele dłuższa od historii PITSów. Sama nazwa była dla mnie nawiązaniem do obowiązku wypełniania zeznań podatkowych. Pamiętam, że kilka lat wypełniałem zeznania na piechotę tzn. kartka i długopis i lektura broszur. Teraz jest już dużo wygodniej, ale pewnie jeszcze są "mohikanie" wypełniający ręcznie papierowe formularze. 

sobota, 23 lutego 2019

Champions Showdown r.4

Jeszcze trochę walki zostało. Raczej JKD nie uda się, ale z pewnością wynik końcowy nie odzwierciedla tylko minimalnej różnicy. W wielu partiach JKD nie wykorzystuje szans. Mając wygrane nie potrafi znaleźć wygrywającej kontynuacji. Jednak trudno się dziwić, to wszystko trzeba rozwiązać w ułamkach sekundy. Trzeba mieć naprawdę wielki refleks. Ja denerwuję się oglądając partię i mając podgląd na ocenę komputera JKD musi zrobić to samodzielnie.
-

piątek, 22 lutego 2019

Dzień na opak

Szkolny komputer z sali 21 zabrał już wiele mojego czasu. Od wielu dni próbowałem w nim przywrócić działanie audio. Ikonka głośnika była przekreślona. Ściągałem wiele razy sterowniki z różnych stron. Sterowniki były instalowane, komputer restartowany i sterowników nie było. W różnych miejscach odinstalowywałem, instalowałem a dźwięk się nie chciał wydobyć i komputer milczał. Będąc w szkole na dyżurze dyskotekowym, próbowałem nawet zainteresować "złotą rączkę" (Daniela G), ale jemu (tak na szybko) też się nie udało. Postanowiłem zabrać komputer do domu i przywrócić ustawienia fabryczne (teraz trzeba będzie kilka programów na nowo instalować). Trochę to trwało, ale ... w końcu dźwięk wrócił. Ale ile czasu zmarnowanego? Podłączam go do domowej sieci i ... kolejna niespodzianka. Komputer z jednej strony pokazuje, że nie ma połączenia a przepływ danych jest w obie strony. Przeglądarka normalnie działa, ładuje strony ... o co chodzi?
-
W przerwie patrzę na partię JKD z Nakamurą i widzę jak otrzymuje ... przegraną według komputera pozycję 

środa, 20 lutego 2019

Champions Showdown r.1.

Raczej nie szło tej końcówki wygrać, ale JKD wykazał wolę walki i próbował. I bardzo dobrze. Ostatecznie remis z Nakamurą, to ... przecież bardzo dobry wynik, a to był remis z pozycji siły.
-
Na YT fajny układ cyfr :)
Na zrzutce ... cisza
-
Na FB konkurs PKO, do wygrania 100 srebrnych monet. Kiedyś chciałem sobie nawet kupić jakąś srebrną lub złotą monetę, ale skoro jest możliwość wygrania ... to dlaczego nie spróbować?

wtorek, 19 lutego 2019

Superksiężyc

Wyszedłem, popatrzyłem, ... nawet zdjęcie zrobiłem. Pewnie gdybym był uzbrojony w lepszy sprzęt, to mógłbym osiągnąć lepszy efekt końcowy. A tak pozostała świadomość, że ... księżyc jest blisko a Chińczycy są po ciemnej stronie i robią eksperymenty.
W mediach głównym tematem jest konflikt dyplomatyczny polsko-izraelski.

czwartek, 14 lutego 2019

Niebieska kontra :)

W czasie dzisiejszej dyskusji usłyszałem: "Gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie". Wszyscy na czerwono, to ja dzisiaj na niebiesko. Stwierdziłem, że nie można bez końca odwlekać. Trzeba działać. Nie spodziewam się rewelacji, ale ... trochę muszę zebrać.

środa, 13 lutego 2019

Lokalny podpalacz

Nigdy nie wiadomo, z której strony nastąpi atak. Cztery podpalenia w krótkim czasie, to nie może być przypadek. 65-letnia kobieta spłonęła w tym domu. Nie mam czasu się rozpisywać, ale ... widocznie ciężko się żyje, że takie rzeczy się dzieją.
-
2.03
Okazało się, że akurat ten pożar (z ofiarą) nie był dziełem podpalacza. Raczej był to nieszczęśliwy wypadek. Podobno kilka osób już zatrzymano, ale ... później zwolniono. Natomiast podpalenia stogów trwają nadal, zatem ... podpalacz nadal na wolności.
-
6.03
Podpalacz podobno ujęty https://www.portalwrc.pl/wagrowiec/aktualnosci-z-powiatu/11136-41-letni-podpalacz-trafil-do-aresztu

wtorek, 12 lutego 2019

Przekombinowane konstrukcje, czyli śrubki i kabelki w UPS

Niestety nie zrobiłem zdjęcia temu UPS-owi. Baterie przyszły do szkoły już w ubiegłym tygodniu. Myślałem, że będzie to kilka minut pracy, a zrobiła się prawie godzina i jeszcze dyrektor mi pomagał. Na początek trzeba było wykręcić śrubki (ten wyraz "śrubki" robił furorę, gdy pracowałem w Niemczech), aby wyjąć UPS z szafy serwerowej. Aby zdjąć blaszaną pokrywę, trzeba było odkręcić kilkanaście śrubek, w tym jedną ukrytą pod logo producenta i wcale nie było łatwo się do niej dostać. Do tego trzeba było demontować panel przedni, pod którym znajdowała się blaszka przykręcona kolejnymi śrubkami. Aby było ciekawiej, baterie były jeszcze w specjalnej prowadnicy i to jeszcze przyklejone i kable na tyle krótkie, aby nie szło wyciągnąć ... Mógłbym zrozumieć taką konstrukcję, gdyby miała funkcjonować w samochodzie terenowym, albo na małym statku, w każdym razie w środowisku związanym z zabezpieczeniami pod kątem ruchu, ale nie w szafie serwerowej, która sobie po prostu stoi. W końcu się udało, ale znów ile czasu? 

poniedziałek, 11 lutego 2019

Pechowe poniedziałki

Poniedziałki mają już taką naturę, że ... musi się dziać. Zacznę od końca. Już po pracy (bo w czasie lekcji nie mogę) musiałem odwiedzić GOPS, bo ... jeden z serwerów JBoss odmówił posłuszeństwa, a sprawozdania czekają. Dlaczego nie chciał ruszyć? Poniedziałek? Ale ostatecznie się udało - ruszył.  W szkole kilka sztuk sprzętu cały czas czeka na naprawę i właściwie mógłbym to odpuścić, ... ale się poczuwam, tylko nie mam kiedy tego zrobić. Gdy np. chciałem się po lekcjach za to zabrać, to nie było klucza do sali a sprzątaczek, które go miały też nie mogłem odnaleźć itd. 
...
...
Były jeszcze inne, techniczne przypadki. Np. w nowej części szkoły wyskoczył bezpiecznik odpowiedzialny za prąd w gniazdach. Zadanie przywrócenia prądu spadło na ... mnie, oczywiście. Nie wiem dlaczego klucze do tych skrzynek są tak powyginane, ale na szczęście udało mi się odkluczyć a podejrzewam, że nie każdy by sobie poradził. W końcu ktoś te klucze powyginał próbując zrobić coś siłowo a nie wyczuciem.

niedziela, 10 lutego 2019

Dziadek i dziadki

Dostałem apetyt na orzechy. Przyniosłem kilkanaście ze strychu. Były małe ale skorupy miały twarde. Trochę siły jeszcze mam. Na początek ukręciłem kapelusz grzybkowi. Poszukałem innego dziadka i wygiąłem metalową rączkę. Nie miałem natomiast kompletnie ochoty wziąć się za sprawy szkolne. Ale właściwie dlaczego mam tracić swój czas wolny? Ostatecznie przygotowałem sobie tylko tematy zajęć na jutrzejsze lekcje. Wpisałem do dziennika i przejrzałem, co powinienem przerobić. Na koniec dnia zaproponowano mi jeszcze, abym został mediatorem wewnętrznym. Widocznie mam za mało spraw na głowie?

piątek, 8 lutego 2019

Interwencja obywatelska - sukces

Powyżej zrzut autentycznej wiadomości wysłanej do właścicieli pewnej firmy. Dzisiaj otrzymałem wiadomość, że napis został zamalowany. Zatem ... udało się rozwiązać sprawę. Chciałbym zwrócić jednak uwagę na ... spokojny charakter mojej wiadomości. Pierwotnie miałem zamiar wręcz postraszyć np. akcją w mediach społecznościowych i innych mediach, ale stwierdziłem, że mimo wszystko warto przedtem "wysłuchać" drugiej strony. Podobno wcześniej nie udało się Policji załatwić tej sprawy.
-
Reaktywowałem zajęcia kółka szachowego - było trzech uczniów a później jeszcze dołączyło 2 absolwentów. Nie było tych, którzy za mną "chodzili. ("kiedy będą szachy?")

czwartek, 7 lutego 2019

Nigdy się nie poddawaj (never give up)

Hasło ... zawsze aktualne. Po wczorajszym ciężkim dniu, dzisiejszy teoretycznie był ... lepszy. Jednak co chwilę pojawiał się nowy problem. W szkole był problem z Internetem i latałem z drabiną i przepinałem AP. Pojawiło się "hasło" szkoleń szachowych dla nauczycieli. Warianty się zmieniały.
-
Piszę i oglądam ... Slumdoga
-
O "bezpiecznych" hasłach.

środa, 6 lutego 2019

Miły gest od LZS

Dzisiaj szkołę odwiedzili działacze LZS. Oprócz podziękowań otrzymałem dwa zegary szachowe. Zegary oczywiście zostawię dla szkoły, bo ... po co mi one, ale gest miły. Teraz ... natchnęło mnie, że ... trzeba by przygotować podziękowania dla moich sponsorów PITS, bo ... by sobe mogli np. gdzieś powiesić, tylko by trzeba ... tak naprawdę oryginalne opracować.

wtorek, 5 lutego 2019

Sprzedam popiół

Dobry handlarz sprzeda Arabom piasek na pustyni a Eskimosom lód na Grenlandii. Oprócz iluzorycznych marzeń hazardzisty, czasami zastanawiam się jak zrobić ... dobry, prosty biznes. W sezonie grzewczym codziennie czeka mnie przygotowanie paleniska w kominku a zaczynam zawsze od wysypywania popiołu. Wpisałem zatem do wyszukiwarki "popiół z drewna liściastego" i wśród wyników wyszukiwania znalazłem bardzo ciekawy wpis na bloggerze człowieka, który opisuje zalety takiego popiołu. Niewątpliwie popiół mógłby się świetnie sprawdzić w myciu - przecież sam zrobiłem film o myciu szyby w kominku.

niedziela, 3 lutego 2019

1000 komentarzy do filmu (jednego)

Zrobić jeszcze kilka takich filmów jak "Dzielenie pisemne" i ... byłaby spokojna głowa. Nie musiałbym wyczekiwać na decyzje MEN w sprawie podwyżek i nie musiałbym główkować nad systemami w grach hazardowych. Gdyby doliczyć jeszcze wyświetlenia z wersji "sz" (z szumami), to byłoby 850 tys. zatem ... powinno w tym roku być ponad MILION wyświetleń ... Tylko dlaczego nie chce mi się ... nagrywać kolejnych filmów?

Żyłka hazardzisty

Odzywa się we mnie co jakiś czas. Od czwartku do soboty (7-9.02.19) będzie promocja w Multi Multi na zakłady z 8 liczbami. Tzn. będą wypłacać 50% więcej niż według zwykłej tabeli. Niedawno przy podobnej promocji dla 6 liczb, udało mi się stracić tylko 6 zł. Zagrałem za 20 a wygrałem 14. Teraz chcę zagrać ... ostrzej. Na stronie multipasko znalazłem ciekawe statystyki. Można np. zauważyć, że w ostatnich 100 (!) losowaniach padło tylko 16 (!) ósemek w zakładach na osiem liczb. Ale np. 6 grudnia 2018 r. było aż 7 ósemek w jednym losowaniu.
Prawdopodobnie Lotto chce poprawić statystyki ... a można to zrobić - robiąc właśnie takie promocje, które sprowokują graczy do obstawiania ośmiu liczb. Oczywiście nie ma systemu na wygraną. Gdyby był, to lotto już by zbankrutowało. Natomiast ja chciałbym oczywiście wygrać, ale zadowolę się również ... małą stratą :) Tym razem mam zamiar "skreślić" wszystkie liczby a dokładnie dziesięć zakładów po osiem liczb. Teoretycznie skoro losowanych jest 20 liczb a ja swoimi dziesięcioma kuponami obejmuję wszystkie możliwe liczby, to przy najgorszym rozkładzie - na każdym kuponie będzie tylko dwójka, ale ... przecież na połowie (z tych 10) nie będzie żadnej, zatem te dziesięć liczb ... musi trafić gdzieś na te pięć kuponów i wtedy byłoby pięć trójek, ale znów trudno uwierzyć, aby te liczby rozłożyły się tak równomiernie, ... więc gdzieś powinna być czwórka a ... może i piątka. Przy piątce będzie już zysk :)
Jeszcze tego samego dnia natknąłem się na stronę Artura Wójtowicza "Dlaczego NIE chcę wygrać w Lotto?" - warto przeczytać :)