Dzisiaj w mojej szkole był przedstawiciel firmy konkurencyjnej (dla Heliona) i popularniejszej w branży dzienników elektronicznych dla szkół. Po tej wizycie postanowiłem zupełnie bezinteresownie napisać ten wpis zachęcający do korzystania z produktu firmy Helion. Znalazłem ten dziennik, zanim Helion wykupił ten produkt. Pomagałem nawet przy powstawaniu. Wysyłałem swoje sugestie. Nadszedł czas, gdy rynek dla dzienników elektronicznych zaczyna się kończyć, bo prawie wszystkie szkoły już przeszły na cyfrowe produkty. Jednak jeśli jakaś szkoła jeszcze się zastanawia nad wyborem dla siebie, to ... zdecydowanie polecam HELION. Na pewno ten dziennik jest ...funkcjonalny i prosty w obsłudze. Zarówno dla nauczycieli, jak i dla rodziców. Spełnia wszystkie potrzebne wymagania stawiane tym produktom i bardzo ważne dla szkół z miejscowości mniej zamożnych — jest TAŃSZY od konkurencji! Nawet jeśli występują jakieś problemy, to po interwencji następuje reakcja. Jeśli są sugestie, to można liczyć, iż doczekamy się poprawki. Prosty przykład: wzór arkusz ocen trochę odbiegał od ministerialnego wzoru. Napisałem — po kilku dniach wzór został dostosowany do obowiązującego. Dziennik obsługuje właściwy dziennik, ale również arkusze ocen i świadectwa. Wszystko odbywa się z poziomu przeglądarki internetowej. Nie trzeba nigdzie nic instalować. Do obsługi dziennika zostało przygotowanych wiele filmów instruktażowych. W naszej szkole przekonały się do niego nawet koleżanki, które kończą karierę i jeszcze kilka lat temu były przeciwniczkami wprowadzania dziennika elektronicznego. Teraz już nie wyobrażają sobie życia bez tego dziennika. Dziennik może być wykorzystywany w sposób minimalistyczny, ale dla "pracusiów" jest tyle opcji, że może im zająć cały czas wolny. Np. można robić szczegółowe opisy do wystawianych ocen, gdzie rodzic zobaczy nie tylko tzw. gołą ocenę, ale można pisać obszerne elaboraty. Ocenom można nadawać różne wagi, a poprawiane oceny można dopisywać według dowolnego podejścia tzn. nowa ocena może zastępować starą albo stać obok (łamana). Dla każdego nauczyciela według uznania. Mógłbym jeszcze wiele o tym dzienniku pisać, ale nikt mi za to nie płaci. Zatem ograniczę się do zachęty -bardzo dobry i bardzo tani produkt! Warto wspierać właśnie tę firmę, chociażby po to, aby na rynku dzienników funkcjonowała konkurencja. Dla dzienników będzie lepiej, jeśli tak będzie.
Jacek Haja - nauczyciel SP w Wapnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz