czwartek, 31 sierpnia 2023

Balansowanie na krawędzi

 

Rok temu zaplanowałem sobie wpis o ... LOTTO, bo miałem zamiar "rozwalić system". Chwilowo się nie udało. Tzn. teoretycznie mogę "skubać" Lotto. Tutaj akurat pokazane jest jak wyszedłem na zero, czyli 20 PLN wydałem i 20 PLN wygrałem. Cały "pomysł" opiera się na zasadzie, że jeśli pewnej liczby długo nie było, to ... w końcu powinna się pojawić i ... się pojawi. Jednak funkcja wykładnicza powoduje, że trzeba by mieć duży zapas pieniędzy, żeby "wytrzymać tempo" podwajania a wręcz potrajania stawki. (gdybym zagrał za 15 PLN, czyli x6, to wydatki byłyby 22,5 PLN, a wygrana 24 PLN, zatem 1,5 PLN zysku) Niestety przy tak małym zysku ... a tak dużym potrzebnym kapitale i do tego trzeba jeszcze czekać na taką "zimną" liczbę. Gdyby dzisiaj nie padła, to ... pewnie musiałbym zagrać za 40 PLN, później za 120 PLN i cały czas byłbym tylko z możliwością wygrania kilku PLN. Robiłem również eksperymenty z parami liczb i o dziwo się udawało ... ale po początkowych sukcesach, gdy był mały zysk, to ... passa się odwróciła i ... wolałem zaprzestać eksperymentu.  Już kilka razy podchodziłem do tematu losowań i system się broni. 
Nawet wykryłem pewną nieścisłość na stronie Lotto i myślałem, że jak im (Lotto) wskażę, to może mnie jakoś "nagrodzą"? Chociaż tak jak z Toblerone, symbolicznie, ... ale nic z tego. Prezentuję zatem film z moim "odkryciem" :)

wtorek, 29 sierpnia 2023

Bojler

 

Poprzednia wymiana grzałki była w styczniu 2022 r. czyli ponad 1,5 roku temu i już mam to opanowane ale ... jest to wkurzające i dzisiejszy dzień został poświęcony na szukanie nowego rozwiązania  ... najbardziej zainteresowała mnie oferta ACV ale ... 

___

Oprócz wymiany grzałki, dwie bardzo radosne informacje - obie moje "podopieczne" zdały egzaminy poprawkowe z matematyki, a nie były to "łatwe" przypadki.


  

poniedziałek, 28 sierpnia 2023

Adagio for strings - inne spojrzenie

 

Utwór Samuela Barbera (Adagio for Strings) ma już ponad 85 lat, ta elektroniczna, cyfrowa wersja ma już z 5 lat. Trafiłem przypadkowo, nie spojrzałem na tytuł, tylko przy słuchaniu zdałem sobie sprawę, że to znam. To ... "niby" jest prosta muzyka (w sensie kompozycja), ale ... usiądź, napisz, stwórz! Już kiedyś w jakimś wpisie wstawiłem ten utwór w wersji klasycznej. Właściwie, gdybym miał wybierać, to wolę chyba klasyczne wykonanie na smyczki. Niemniej wstawiam tę wersję, bo pokazuje, że jak coś jest DOBRE, to się zawsze wybroni.

sobota, 26 sierpnia 2023

Aliasy, konta, profile, czyli jak można namieszać!


 
Microsoft mści się na mnie? Od początku mojego komputerowego życia miałem jakieś uprzedzenia do MS. Oczywiście czasami MS też coś dobrego zrobi, ale ... tak jak potrafią zagmatwać niektóre proste sprawy, to mało kto potrafi. Do niektórych usług wymagają zalogowania, później dają możliwości robienia aliasów, ale z takich ciekawostek - jak np. już gdzieś się zaloguję i chcę coś zmienić, to ... dla bezpieczeństwa ... muszę się jeszcze raz zalogować. Miałem zamiar nagrać film o kalendarzu i żeby był lepszy obraz, to nie chciałem nagrywać ekranu telefonu, tylko pokazać ten ekran na ekranie komputera. Teoretycznie prosta sprawa, straciłem na to razem przynajmniej kilka godzin ...a i tak mi się nie udało. Ostatecznie zrobiłem to prostą darmową aplikacją, którą zainstalowałem w minutę i w następnej minucie miałem, to co chciałem. Natomiast "Aplikacja łączę z telefonem" się konfigurowała, ale ostatecznie nie uruchomiła się. Gdy telefon miałem "przypięty" do jednego konta, to nie mogłem go "przypiąć" gdzie indziej, aż nie usunąłem na jakimś aliasie. Co chwilę skanowałem kody QR, wpisywałem kody przysyłane to na e-mail, to jako SMS i kody były zatwierdzane a i tak występowały nieoczekiwane problemy, które nie pozwalały osiągnąć tego co chciałem.
To przy okazji opiszę jeszcze przygodę z podpisem elektronicznym od Certum. W GOPS nastąpiła zmiana kierownika, więc nastąpiła wymiana podpisów, ok logiczne. Ewa miała wysłać jakieś sprawozdanie w programie Sygnity. Niestety nie szło tego zrobić występował jakiś błąd i nie udawało się wysłać tych sprawozdań. Natomiast sam podpis działał, bo w innych przypadkach udawało się nowym podpisem podpisać np. dokumenty. Sygnity odpisało, aby usunąć pewien katalog temp, w którym mógło zostać coś po starym podpisie. Usunąłem, ... nie pomogło. Poprosili, żeby przysłać jakiś dokument podpisany przysłać. Wysłałem i czekałem na odpowiedź, jednak się nie doczekałem. Sam znalazłem rozwiązanie. Nie zrobiłem tego jednak korzystając ze strony Certum. Tam jest mnóstwo informacji, mnóstwo instrukcji, ale samych niepotrzebnych, które nic nie wnoszą i tylko irytują. Otóż jest program do podpisu (ten program pobraliśmy i tym programem podpisywaliśmy i to normalnie działało), ale jest również prgram do ... nazwijmy, to zarządzania kartami i właściwie, to normalny użytkownik nie będzie wiedział po co ten inny program. Nigdzie na stronach Certum nie spotkałem wprost informacji, że niektóre podpisy wykonujemy tylko z użyciem karty, natomiast w niektórych programach nie wystarczy certyfikat z karty lecz certyfikat musi zostać wgrany do systemu (do Windows) i wtedy zacznie działać łącznie z tym certyfikatem na karcie. Czyli trzeba wgrać certyfikat do systemu, ale samo wgranie nie wystarczy, bo i tak trzeba mieć kartę z tym certyfikatem i podpisać. Jednak nikt, nigdzie tego "łopatologicznie" nie tłumaczy. Sam musiałem się domyślić, bo natknąłem się na stronę, gdzie było opisane postępowanie przy podpisywaniu w programie Płatnik i tam natknąłem się na informację o wgrywaniu certyfikatu nie tylko na kartę ale właśnie z karty do systemu i wtedy uświadomiłem sobie, że być może w przypadku komputera Ewy, w systemie funkcjonuje jeszcze certyfikat "starej" kierownik, który nie pasuje do certyfikatu z karty "nowej" kierownik. Tylko skąd zwykły śmiertelnik ma to wiedzieć? Przecież pisząc np. do Sygnity, opisywałem okoliczności, że idzie podpisywać zwykłe dokumenty, że była zmiana kierownika. Do Certum też mam pretensje, bo nazwy programów do tego podpisywania są podobne, ale nie jest jasno (dla laika) wytłumaczona różnica między tymi programami. Trzeba było np. zrobić może jeden program, który będzie robił "wszystko". Po pobraniu programu do zarządzania kartami, wszystko poszło gładko, tzn. zainstalowałem certyfikat podpisu w systemie usunąłem katalog temp z opisywanego miejsca i wszystko (sprawozdanie) zostało podpisane. Niemniej stresu trochę było. Teraz się to łatwo opisuje i wszystko wydaje się proste. Natomiast samo szukanie rozwiązania nie było takie proste i wymagało cierpliwości i włączenia myślenia.

czwartek, 17 sierpnia 2023

Trzeba (było) zjeść jabłko 16 sierpnia ...

 

Już myślałem, że z tego zakładu nic nie będzie. Praggnanandhaa już był niemal "zatopiony", miał przegraną, ale się wykaraskał. Później miał wygraną, to nie wykorzystał i dopiero wszystko w ostatniej partii się rozstrzygnęło, na szczęście na korzyść.


Jeszcze 16. sierpnia byłem "na dnie", zostało mi na koncie 2 PLN i gdyby nie wyszło, to pewnie bym sobie dał spokój w te wakacje. Padła nie tylko trójka, padła nawet dwójka, a ... najwięcej zysku przyniosła jedynka :) Szykuję się do wpisu o Lotto i jak starczy czasu, to może zrobię wpis.

Dlaczego taki tytuł? Otóż natknąłem się na artykuł i z niego wynikało, że trzeba zjeść jabłko szesnastego sierpnia i będzie bogactwo. Na wszelki wypadek dodaję zrzut.

Turnieje WTK poszły bardzo sprawnie, wszyscy, nawet przegrani, robili wrażenie zadowolonych :) a przecież niektórzy mieli naprawdę daleko do Wągrowca.

I jeszcze ... na koniec dnia (dopisuję) :)

środa, 16 sierpnia 2023

Inflacja w sporcie

 

Taka ciekawostka - wszedłem na stronę maratonypolskie.pl a w dziale NAJBLIŻSZE WAŻNE TERMINY ... same informacje o zmianie wysokości opłat startowych. Nie jest łatwo tym sportowcom :) Ja dzisiaj ruszyłem z dwoma turniejami klasyfikacyjnymi na II i III kat i tam zbierałem wpisowe w wysokości 10 PLN od młodzieży i 20 PLN od pracujących, jedna z mam sama zwróciła mi uwagę, że powinienem podwyższyć wpisowe, to by było jeszcze na puchar. Jak się tak zastanowiłem, to ... rzeczywiście można powiedzieć, że robię to w "czynie społecznym". Na szczęście widzę, że tym którzy zdecydowali się zagrać w większości nie zależy na pucharkach, dyplomach i tanich nagrodach. Oni walczą o te kategorie i poziom jest naprawdę wysoki. Tam nikt nie odpuszcza, walczą. Np. grają dwaj zawodnicy z II kat. czyli do niczego nie jest im potrzebny ten turniej i ja pierwotnie myślałem, że zapisali się, aby podstawiać się kolegom i ułatwić im zdobycie kategorii, ale gdzie tam ... oni normalnie grają i nie mają zamiaru odpuszczać. 

wtorek, 15 sierpnia 2023

Święto Wojska Polskiego

 

Dzisiaj w Warszawie wielka defilada. 103 lata temu wielki sukces. Niewątpliwie dobrze mieć silną armię, mądrych dowódców. Oczywiście najlepiej, ... gdy jest pokój. Mignął mi dzisiaj taki filmik z Australii, na którym było widać, gdy jakiś cywil przemawiał i w pewnym momencie podszedł do niego żołnierz i zwrócił mu grzecznie uwagę, żeby nie mówił o polityce i ten się zreflektował. 

Kto był bohaterem w 1920 r.? Piułsudski? Rozwadowski? Polski wywiad i kryptolodzy? Polskie wojsko?Polski Naród? Historycy będą dyskutować i przerzucać się argumentami. 

Czasami trzeba walczyć. Te wydarzenia sprzed 103 lat warte są pamięci.

poniedziałek, 14 sierpnia 2023

Hindusi mnie ogra(bi)li :)


 Koszykarki przegrały z ... Kazachstanem, gdzie były murowanymi faworytkami, a ...
Vidit Santosh G. wygrał z Janem Nepomniachtchim, chociaż nie był faworytem. Tak to jest w hazardzie :) Dlatego ... jako zabawa ok, ale ... tylko jako zabawa. Przy okazji wydało się, że nie postawiłem na JKD. No tak, przyznaję się, Caruana był dla mnie (w tym czasie) bardziej przekonywujący, tzn. jego gra. 

niedziela, 13 sierpnia 2023

Elizabeth się upiekło :)

 

GM Anna Muzychuk nie zobaczyła wygrywającego posunięcia pionem na b4, ale nie jest łatwo je znaleźć. JKD odpadł, Caruana nie dał taryfy ulgowej i wypunktował ryzykowne kontynuacje z debiutu. 

sobota, 12 sierpnia 2023

Jan Kasper

 

Pamiętam pierwszą ocenę z języka polskiego w liceum. To była 2, czyli obecnie 1. Trochę miałem żal, przecież nie było błędów, było ponad pół strony ...Nie było łatwo, ale inni poloniści, a właściwie polonistki wydawały mi się wtedy jeszcze gorszym rozwiązaniem. Później znalazłem sposób na oceny z języka polskiego - trzeba było być oryginalnym, trzeba było próbować, eksperymentować. Teatr Prób wtedy powstawał, ja byłem "dojeżdżający" i do tego raczej umysł ścisły i chociaż myślałem nad teatrem, to ... wybrałem szachy. Maturę z języka polskiego napisałem na dobry. W czasach jednej z reform edukacji, gdy trzeba było zbierać różne zaświadczenia, to nawet role się odwróciły i ja "szkoliłem" swojego polonistę z obsługi komputera. Ta nazwa "Teatr Prób", rzeczywiście bardzo pasuje i bardzo się kojarzy z życiem Jana Kaspra.

piątek, 11 sierpnia 2023

Zawsze coś ... nie wypali

 

czyli znów o fizyce kwantowej. Obstawiłem zakład w Pucharze Świata. Po pierwszej przegranej Magnusa niewielu wierzyło, że uda mu się wygrać drugą partię. Ja byłem przekonany, że wytrzyma presję i wygra. Zastanawiałem się jeszcze nad postawieniem na R. Wojtaszka ... wtedy do wygrania byłby już prawie tysiąc. Jednak miałem obawy. Co do Nakamury ... zapomniałem, że on niedawno się ożenił. Gdybym o tym pamiętał, to ... może akurat jego bym odpuścił. Jeszcze rano byłem dobrej myśli, ale patrząc na grę Hikaru, to  już przeczuwałem, że się nie uda. Już w debiutach wchodził w gorsze pozycje, a przeciwnik niestety się nie mylił. JKD miał duuużo szczęścia. Carlsen też mógł przegrać. Zastanawiam się, czy nie postawić na Ivanchuka w starciu z Carlsenem. Vasyl jest moim niemal rówieśnikiem, ale akurat gra obecnie bardzo pewnie.
Udało się awansować GM Elizbeth Paehtz ... no, no, no.

środa, 9 sierpnia 2023

Pierwsze akcje

 

Tak jak się spodziewałem, dzisiaj (dopiero) pojawiły się "narzędzia" na moim iPKO, które pozwalają przelewać środki na konto, z którego można kupować. Wczorajsze zlecenie nie zostało zrealizowane normalnie. Przelałem zatem 900 PLN i zleciłem zakup 27 akcji,

po kursie takim, że zostało zrealizowane natychmiast. Pierwsze zlecenie przydało się do tego, żeby sprawdzić, czy można modyfikować? Można. Przez ten krótki czas i pewnie przez moje działanie, cena akcji wzrosła i te dwie kolejne kupiłem już drożej. Powoli zaczynam ogarniać działanie tego serwisu. Teraz mogę tylko żałować, że tak późno się za to wziąłem. Bo myślę, że to mogłoby być coś dla mnie.

Trochę zaglądam do rozgrywek Pucharu Świata. Elizabeth Paehtz, w czwartej rundzie i trzyma się nieźle. Magnus Carlsen chyba przegra pierwszą partię z Vincentem Keymerem. Vasyl Ivanchuk spokojnie zremisował, JKD to chyba nawet nie za bardzo miał zamiar walczyć i też remis. Radosław Wojtaszek musi się bronić, ale jest szansa, że się wybroni. Przegrał So Wesley, czyli wielcy nie mają wcale łatwo. Zajrzałem jeszcze i Carlsen poddał.

wtorek, 8 sierpnia 2023

Pierwsze zlecenie

 

Nie jest intuicyjne środowisko pkosupermaklera ... Gdy wczoraj założyłem konto inwestycyjne, to ... nic nie dostałem. Dopiero dzisiaj przyszła wiadomość z loginem i informacją, że hasło przyjdzie SMSem. Wczoraj nic nie byłem w stanie zrobić ... a powinna chociaż przyjść informacja, że właśnie tak będzie, czyli mam poczekać do dzisiaj. Dzisiaj wszedłem, ale ... dalej nic nie mogłem zrobić, bo nie widziałem żadnych środków i nie było oczywiste jak te środki przetransferować. Próba dodzwonienia na infolinię nie powiodła się. Czekałem, ale ile można. W końcu wykryłem w ustawieniach jakiś numer konta do wpłat, to wpłaciłem 100 PLN. Oczywiście to było w ramach eksperymentu. Ponieważ pobierana prowizja nie mniejsza, niż 5PLN, wiec nie udało mi się zlecić kupna trzech akcji. Ja oczywiście tych akcji jeszcze nie mam, dopiero ... mogę je mieć.

poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Jak inwestować pieniądze? (2023)

 

Rok temu popełniłem wpis o inwestowaniu. Wtedy zauważyłem, że akcje Sygnity wzrosły w ciągu 6 miesięcy z 8 PLN na 20 PLN i właściwie było to do przewidzenia. Przynajmniej dla mnie, bo wiedziałem, że wchodzi dodatek węglowy i Sygnity będzie wdrażało moduł w swoim oprogramowaniu, a jednostki samorządowe będą musiały za to zapłacić. Przez rok cena tych akcji z 20 PLN wzrosła do 34 PLN, a przez pewien czas była nawet 43 PLN. Samo inwestowanie na ślepo pewnie niewiele się różni od hazardu. Jednak jeśli się rozumie i analizuje sytuację i trochę się człowiek zna, to ... myślę, że można spróbować. Pewności oczywiście nigdy nie będzie. Np. obstawiłem dzisiaj (za 10 PLN) zakład, że JKD przejdzie do następnej rundy w Pucharze Świata i ... przeszedł. Przy okazji dołożyłem kilka "pewniaków", żeby kurs był lepszy. Kurs 1,01 graniczy niemal z pewnością zdarzenia, a jednak ... jak to w hazardzie, wszystko może się zdarzyć.
W każdym razie ... otworzyłem rachunek inwestycyjny.
Co z tego wyniknie? Zobaczymy za rok. Wczoraj na turnieju zagrał pewien znajomy z młodych lat, o którym wiem, że jest komornikiem. W wynikach wyszukiwania wyskoczyło wysoko jego oświadczenie majątkowe (bo widocznie muszą składać). Jedną z pierwszych pozycji były środki finansowe (czy jakoś tak) a tam ... niemal milion. Oczywiście były jeszcze dalsze pozycje w postaci nieruchomości itd. W takim razie są ludzie, którzy potrafią inwestować pieniądze. Ja ciągle się uczę, a emerytura tuż, tuż. Na pocieszenie ... właśnie ten znajomy, powiedział mi w czasie turnieju, że dobrze się trzymam :)

niedziela, 6 sierpnia 2023

LV Lato na Pałukach


55. edycja turnieju ściągnęła do Wągrowca 60 szachistów, a przez pewien czas było na liście startowej nawet 70. Jednak nie wszyscy, którzy się zapisali, dojechali. Turniej był rozgrywany systemem szwajcarskim (wszyscy grają do końca) na dystansie 9 rund z czasem 10 minut na zawodnika plus bonifikata 3 sekund za każde wykonane posunięcie. Tak naprawdę już w ogłoszeniu była informacja, że jest limit miejsc (60), ponieważ możliwości lokalowe Miejskiego Domu Kultury są ograniczone. Przyjechali zawodnicy z: Poznania, Bydgoszczy, Piły, Gniezna, Wrześni, Ostrowa Wielkopolskiego, Trzcianki, Szubina, Zakrzewa, Złotowa, Murowanej Gośliny, Skoków, Żnina, Rogoźna, Gołańczy, Wapna.

W klasyfikacji generalnej kolejność była następująca:

  1. Fengier Radosław, AZS Poznań, 7,5 pkt. 
  2. Kurz Adrian, MDK Wągrowiec, 7,5 pkt.
  3. Szybowicz Piotr, BKS "Chemik" Bydgoszcz, 7 pkt.
Wśród kobiet:

  1. Zuzanna Grewling, MDK Wągrowiec 5 pkt.
  2. Julia Rolczak, 4,5 pkt.
  3. Matylda  Brelińska, ŻTMS "Baszta" Żnin 4,5 pkt.
Juniorzy do lat 18:

  1. Kosecki Oskar, MDK Wągrowiec, 
  2. Przyborowski Jan, MDK Wągrowiec, 
  3. Prus Antoni, LKS "Chrobry" Gniezno.
Juniorzy do lat 12:

  1. Górecki Michał, LKS "Chrobry" Gniezno,
  2. Bilochenko Matvii, KSz "LECH-WSUS Poznań"
  3. Kabatek Łukasz, KSz "Jedynka" Złotów,
Zawodnicy związani z Wągrowcem (urodzenie/zamieszkanie/klub)

  1. Kurz Adrian;
  2. Szymański Leszek;
  3. Kosecki Oskar.
Turniej był bardzo silnie obsadzony, grali naprawdę silni zawodnicy i poziom sportowy był bardzo wysoki. Szczegółowe wyniki znajdują się na stronie ChessManager.

FOTO<<<

____

... powyżej taka sztampowa relacja (dla "prasy") Niestety zamiast pisać prawdziwą relację, taką zaangażowaną, od serca ... muszę odpuścić. W przedostatniej rundzie popełniłem błąd w decyzji sędziowskiej. Przypadek (?) chciał, że trafiło to na akurat takiego zawodnika, że gorzej nie mogło. Ja zrobiłem błąd, a zawodnik (i jego opiekun) uważają, że robię to z premedytacją i złośliwie wobec nich. Tak mnie to dotknęło, że nie potrafię się cieszyć z tego turnieju. Zresztą gdziekolwiek bym coś o turnieju napisał, to pewnie pojawiłyby się komentarze. Zatem trzeba odpuścić. Jakże ten fragment pasuje do poprzedniego wpisu?

sobota, 5 sierpnia 2023

Smutny letni tydzień

 

Środek wakacji i ... w poprzednią niedzielę burze i ostrzeżenia RCB. Dzisiaj znów ostrzeżenia, że w nocy intensywne deszcze i mogą wystąpić podtopienia. W poniedziałek pisałem o problemach z programami Sygnity, jak przestały działać i praktycznie cały dzień zszedł na uruchamianie po zakłóceniach. W tygodniu przyszedł e-mail, że od września będą przechodzić na zupełnie nową technologię, całkiem nową architekturę, przejdą z Javy Oracle na inną Javę, no to już można się bać. Przynajmniej samego przejścia. W programach księgowych, też przyszedł komunikat, że trzeba przechodzić do końca roku na wyższe wersje MS SQL Serwera, niż 2014, a jest wersja 2012, czyli szykuje się robota. Robota jak robota, ale z pewnością pewną przeboje. Oglądałem niedawno film o neuroplastyczności mózgu. Czyli jeżeli wizualizujemy kłopoty, to ... się pojawią. jak wizualizujemy sukces, to ... się uda. Jednak doświadczenie uczy, że wszelkie unowocześnienia i poprawki kończą się dodatkową pracą, bo przeważnie następuje jakaś niespodziewana trudność. 27. sierpnia planowany był przyjazd młodych szachistów z Niemiec. Miałem być opiekunem polskiej strony i co. Gdy już zaczął powstawać program i zebrany został skład i już wszystko przygotowane, ... ja wysyłam wiadomość do Lothara z pytaniem - ile będzie dziewcząt, a ilu chłopców? Żeby odpowiednio pokoje zarezerwować. Na początku cisza ... a po pewnym czasie, opiekun pisze, że jest mu przykro bo nie miał kontaktu z uczniami i okazało się, że tam już rozpocznie się rok szkolny i oni nie mogą w tym terminie przyjechać. 
Po drodze jeszcze te przeboje ze składką zdrowotną i ZUS-em, jak to nic (ani złotówki) nie miałem stracić i zamiast kilkudziesięciu złotych (9% od dochodu) zapłaciłem ponad 3200, bo mniej nie można. Przy okazji wyszła jeszcze sprawa auta, bo zauważyłem, że w dokumentacji internetowej figuruje jeszcze, że jest w leasingu, a przecież na przełomie 2021/22 wykupiłem auto, bo też wchodziły jakieś nowe przepisy związane z wykupem. Niestety wtedy właśnie następowały w mojej obsłudze księgowej zmiany, tzn. odeszła poprzednia osoba, na krótko była inna osoba, za jakiś czas inna. PKO oczekiwało tylko dowodu wykupienia, żeby pieniądze wpłynęły. Do tego były jeszcze jakieś dziwne opłaty manipulacyjne. Pamiętam, że czekałem na fakturę z wykupu, bo ... tam przecież grubo ponad 2 tysiące VAT do odliczenia by było. Tyle, że nigdy powiadomienia o akurat tej fakturze się nie doczekałem, rok minął wiele innych spraw na głowie było, to człowiek o tym zapomniał. Teraz chciałem wyprostować, to się zacząłem zagłębiać w temat i cóż się okazało?

Dokument nie został wystawiony w formie elektronicznej. Wszystko wystawiają w formie elektronicznej, a jeden bardzo ważny i konkretny dokument nie został wystawiony? 
Jedynym jasnym akcentem była wygrana w konkursie ChessManagera 10 kompletów szachowych, ale to jest na razie informacja, bo same komplety, to jeszcze nie dotarły. W ostatniej chwili zobaczyłem też informację o konkursie METAXY, ale odpuściłem, chociaż w dwóch edycjach wygrałem już po butelce Metaxy i pewnie, gdybym się spiął do pisania, to trzeci raz bym wygrał (butelkę Metaxy, a nie wakacje w Grecji) ale musiałbym najpierw kupić przynajmniej jedną butelkę Metaxy ... to odpuściłem. Już ponad miesiąc zbieram kupony LOTERIADY, zarejestrowałem ich już ponad tysiąc i ...
... nic. Na wprowadzenie jednego potrzebuję średnio kilkanaście sekund, zatem poświęciłem na samo wprowadzanie kilkanaście tysięcy sekund, to ... kilka godzin. Na szczęście mały ułamek, to moje tzn. za moje pieniądze. Po prostu zabieram z kolektury, bo ludzie to zostawiają. Pewnie nie wierzą, że można tam wygrać.

środa, 2 sierpnia 2023

No i gdzie moje zdrowotne?

 

W styczniu 2022 r. (ponad 1,5 roku temu) zastanawiałem się we wpisie "Premier obiecuje ..." czy rzeczywiście nie stracę? I co? Premier nie przewidział takiej osoby jak ja. Miałem nie stracić, a jednak straciłem. Komentator "unknow" czepiał się mnie, że nie przedstawiam wyliczeń i tu ich też nie przedstawię, ale opiszę na czym problem polega. Wprowadzono wtedy prawo, że składka zdrowotna 9% i nie ma zmiłuj trzeba płacić. Sęk w tym, że w przypadku działalności gospodarczej trzeba zapłacić 9% ale ... przynajmniej od od wynagrodzenia minimalnego, a jeśli się tego wynagrodzenia minimalnego nie osiągnie, to ... trzeba zapłacić te 9% od wynagrodzenia minimalnego. Ja pracuję w sumie na 2 etatach w szkołach (łącznie 36 godzin). Tam rzetelnie odciągają mi 9% na składkę zdrowotną. Dobrze, niech tak będzie chociaż już w tym momencie dużo odprowadzam na tę składkę zdrowotną. Przed 2022 r. składka zdrowotna z działalności też była odprowadzana, ale jeśli pracowałem na etacie, to ta składka zdrowotna po rozliczeniu rocznym była mi zwracana, czyli mogłem obracać tymi pieniędzmi, czyli można było traktować, że to taka kaucja, tzn. ja płacę, państwo oddaje, ja płacę, państwo oddaje i tak dziwnie ale znośnie. Jednak od 2022 r. tej składki zdrowotnej z dodatkowej działalności państwo mi już nie oddaje, a do tego nie jest to zwykłe 9% lecz  9% przynajmniej z płacy minimalnej. Jednak ja w tej mojej działalności nie osiągam dochodów na poziomie płacy minimalnej, to jest tylko moja dodatkowa działalność. Natomiast zapłacić muszę zdrowotne, które w rzeczywistości jest niemal dwa razy większe, niż 9% od moich przychodów. Do tego muszę płacić 23% VAT, bo leasing auta już się skończył, za obsługę rachunkowości też niedługo będzie ponad 200 PLN miesięcznie. Zatem trzeba się poważnie zastanowić, czy warto tą działalność prowadzić, skoro tak jestem "skubany"?
Tak oto 9% od dochodu w magiczny sposób urosło z kilkudziesięciu PLN do ponad 3 tys. PLN


wtorek, 1 sierpnia 2023

79 rocznica wybuchu PW

 

Ta piosenka ma wiele wspólnego z powstaniem warszawskim i dla mnie jest to oczywiste. Autorem tekstu jest Krzysztof Kamil Baczyński, który zginął w czasie powstania warszawskiego. 

-
Smutny ten tydzień, pochmurny lipiec. Kolejna smutna wiadomość - zmarł Janusz Mych z NOVI Singers.