wtorek, 29 listopada 2022

Triplet sędziowski

 

To ... wielkie wyzwanie. Trzy duże turnieje drużynowe w ciągu tygodnia. Trzeba dać radę.

niedziela, 27 listopada 2022

Sprzedaję, kupuję ... i tracę pieniądze i czas

 

Szczęście do aut ... mam średnie, ale pewnie można mieć gorsze, więc nie ma co narzekać, zwłaszcza, gdy chodzi o auta używane. Pierwszym autem dla Maksa był Nissan Micra, świetny silnik, ale rdza go zżerała. Oczywiście sprzedany został poniżej swojej wartości, bo Maks już go nie chciał, ale świetna instalacja gazowa poszła. Później był Chevrolet Aveo, całkiem ładny samochód, ale ...silnik się zatarł, a ten, który go zastąpił, to pił ogromne ilości oleju ... Sprzedany wczoraj i znów trzeba było opuścić, no ale rzeczywiście było to auto problematyczne. Już prawie byśmy kupili Fiata Grande Punto w gazie, w rozsądnej cenie, ale nas ktoś ubiegł. No to znalazłem Kię Rio w Gnieźnie, w ... rozsądnej (?) cenie. Trzeba było jechać, trzeba było się targować. Rocznik 2009, to nie jest już młodzieniaszek. Z ceny 12500 udało się (?) zejść do 11700, ale już na starcie trzeba było zapłacić podatek PCC i zapłacić to poszło płynnie 234 zł. Gorzej ze złożeniem deklaracji, jak widać na załączonym obrazku. 

Już niby się wychorowałem, ale ... nie nadrobiłem zadowalająco dużo zaległości. Dlaczego? Bo świat nie jest idealny?

piątek, 25 listopada 2022

Świat nie jest idealny

 

Dzisiaj Kamil Plichta wygrał partię z Magnusem Carlsenem ... i co? I nic! Świat kręci się dalej. Właściwie nie o tym miałem napisać. Wpadłem dzisiaj do Marka. Nie było go na początku, bo musiał coś załatwić. Zaczął od polityki ... ale po co? Później, co temat zmieniałem, to dochodził do kolejnej pesymistycznej konkluzji. A to, że ktoś mu negatywny komentarz napisał, a zrobił wszystko, aby "klient był zadowolony", a to, że młodzi ludzie bywają niekulturalni itd. itd. Ot, idealista się znalazł. Ja natomiast jestem bardzo przyzwyczajony do tego nieidealnego świata. Nawet myślę, że tak ... być powinno. Dlaczego? Przecież inaczej świat byłby "nudny jak flaki z olejem". To właśnie wyzwania i niespodzianki zmuszają nas do rozwoju.
Wiele rzeczy nadrobiłem przez te 3 dni chorobowego, ale ... i tak mam dalej zaległości. Dzisiaj zacząłem działać na samorzad.gov.pl - na pierwsze podejście nie było źle, ale ... zastanawiam się dlaczego to musi być tak mało intuicyjne narzędzie? ... no widocznie nie może być. Byłoby zbyt pięknie. Niby tam nie zaimplementowano BIP, ale właściwie, to nie wiem dlaczego? Skoro jest bazodanowe, skoro można śledzić historię publikacji, to nic nie stoi na przeszkodzie, że by zrobić tam BIP - takie jest moje zdanie.
Na zajęciach w MDK pojawił się Kacper i ... też namieszał. W minimeczu z Radkiem Ż. wygrał 2:1, no takiego juniora, to jeszcze w powiecie nie było, a przecież ile by jeszcze można z nim spraw dopracować?
No ale, to nie jest tak, że ja widzę, co można u niego zmienić i to zmieniam. ... Świat nie jest idealny.

czwartek, 24 listopada 2022

Coś dostajesz, coś dajesz ...

 

Doczytałem niedawno, że 12 osób, które startowały we wszystkich edycjach przysługuje darmowy pakiet startowy. Nie byłem pewien, więc sprawdziłem - okazuje się, że w tej 12 jestem i ja.
Ciesząc się tym "darem" postanowiłem obdarować szkołę i kupiłem (za swoje) 14 myszek. Świadomie wybrałem przewodowe, zawsze w szkole prosiłem o przewodowe, ale chcieli mnie uszczęśliwiać bezprzewodowymi i kończyło się tak, że dzieci przekładały i przekładały, baterie się kończyły i w rezultacie mam w szkole na biurku kilkanaście "uziemionych" myszy bezprzewodowych. Musiałbym mieć pod sobą człowieka, który by co jakiś czas "prostował" zamieszanie z tymi myszkami. Co ciekawe z rok temu było kupionych kilkanaście tanich myszy przewodowych, ale ... gdzieś się "rozpłynęły".


środa, 23 listopada 2022

Wymień to na noc

 

To było do przewidzenia, że organizm się zbuntuje. W poniedziałek przyszedł katar a po szkole jeszcze kichanie. Niby nie było gorączki, ale ... samopoczucie kiepskie. We wtorek już myślałem o chorobowym, bo widziałem ile pracy zaległej, a jeszcze zostałem wysłany z jedną klasą do stomatologa i tam godzinę spędziłem na powietrzu (taki system) do tego jeszcze pół godziny spaceru z szalejącą młodzieżą i decyzja o wizycie u lekarza zapadła. Teoretycznie jeszcze bym może wytrzymał, ale czasami chyba trzeba jednak odpuścić i nie udawać wielkiego bohatera. Całkiem fajna piosenka HAEVN.

Teoretycznie zabrałem się nadrabiania zaległości, ale uciekam jak mogę od sprawdzania prac w classroomach. Zajrzaałem na chess.com i naprawdę dobra forma. To zastanawiające, że w szachy idzie mi lepiej, gdy teoretycznie, fizycznie jestem osłabiony ...





piątek, 18 listopada 2022

Tryb TURBO ULTRA

 

Wyjazd do Luneburga odszedł do przeszłości i pozostają tylko oficjalne relacje. Ja tu sobie tylko wspomnę, że przez trzy noce tam praktycznie nie spałem. Jak mnie ktoś zapyta, to odpowiem, tak wprost, to nie napiszę.

Oprócz odsypiania spadło na mnie mnóstwo innych, niby drobnych, spraw. Tuż przed pisaniem tego wpisu poszedłem włączyć (pierwszy raz) kable grzewcze do mojej instalacji solarnej, bo w nocy ma być -7 stopni, a to już grozi zamarznięciem wody i uszkodzeniem. Zupełnie w locie zauważyłem w sekretariacie jak kolega z pracy składa wniosek. Gdybym nie zauważył, to pewnie bym nie złożył. Na wszystkich stronach, które obsługuję było pełno różnych informacji do wstawienia, a do tego stale było "coś" co utrudniało. Nawet pilnując na egzaminach próbnych wykonywałem różne zadania. To że mogłem wcześniej skończyć, dawało tylko szansę, aby jechać załatwić inną sprawę i tak cały czas. Jutro sobota, ale ... nie ma szans na odpoczynek, tylko cały czas intensywna praca. Nawet turniej w Skokach (#6) obsługuję, przy okazji pilotując przeniesienie Igrzysk Młodzieży Szkolnej do Wapna. W Wapnie priorytetem jest jubileusz i ja tam też mam swój udział. Cały czas piszą do mnie różni pojedynczy ludzie/uczniowie/rodzice/współpracownicy a ja odpowiadam na ogół zdawkowo aczkolwiek grzecznie. Wracając jeszcze do wyjazdu, w relacji tego nie było, ale jak sobie pomyślę, że na basenie w Luneburgu mogło dojść do tragedii, ale na szczęście nie doszło, bo ratownik czuwał, to dopiero teraz schodzi ciśnienie. Dla odmiany w Damasławku był wyjazd do Poznania i tam uczennica na ściance wspinaczkowej spadła z wysokości ok. 5m i jest obecnie w śpiączce i w mediach o tym głośno, a gdyby polska szachistka utopiła się na basenie w Niemczech? Dzieje się naprawdę dużo - rakieta spadła na polską wieś i zginęło 2 ludzi. Pierwotnie podawano, że to rosyjska, teraz okazało się, że jednak chyba ukraińska, ale podkreślają, że to wina Rosji, bo tak by Ukraińcy nie wystrzelili.

JKD przedwczoraj rozegrał genialną partię z Girim (i wtedy nie postawiłem na niego), natomiast wczoraj przegrał z Liem Le (to postawiłem na niego), ale generalnie, to gra świetnie. Nie gra jednak w Drużynowych Mistrzostwach Świata i nie zagra również Bartosz Soćko, bo zmarł jego ojciec. Mignęło mi tylko na stronach, że znów zmarło trochę młodych ludzi. Oj gna to życie ... czas iść spać.

czwartek, 10 listopada 2022

Tryb TURBO

 

Jutro wyjazd do Luneburga, trzeba wcześnie wstać. Jednak dzisiaj staram się pozamykać wiele spraw. Uzupełnić PPP, odesłać, dodać wycieczkę egzaminową, uzupełnić stronę jednej szkoły, uzupełnić stronę drugiej strony, sprawdzić dzisiejszy sprawdzian, pamiętać co zabrać, przygotować drewno dla Ewy, etc. etc. Właściwie nie wiem jak to się stało, że cokolwiek tu jeszcze napisałem ...

poniedziałek, 7 listopada 2022

Milion wyświetleń na TikToku

 

Nie udało się wczoraj, ale dzisiaj stuknęło 1M jednemu z filmów. Z jednej strony ... niesamowite, ale z drugiej ... no i co z tego. Tak naprawdę, to nie ma czasu się cieszyć. Nie ma czasu tworzyć. Trzeba tylko gonić terminy, wypełniać, uzupełniać, odpisywać, czytać, poprawiać, etc. etc. W piątek wyjazd do Luneburga, to też formalności i ... jeszcze ... a szkoda pisać.

niedziela, 6 listopada 2022

Bycie na fali

 

@jacekh6

♬ dźwięk oryginalny - Jacek

Bardzo możliwe, że ten film (powyżej) dzisiaj osiągnie MILION (!) wyświetleń. ... Wiedziałem co nagrywać? Z tej sesji początkowo zupełnie inny film się wybijał, za nim poszedł jeszcze inny, a ostatecznie przebił się ten. Żeby było śmieszniej jest on popularny nie tylko w Polsce. 


 Czy taki film może mnie zachęcić do dalszej pracy nad filmami? Mam świadomość, że to właściwie przypadek, ale może trzeba to wykorzystać? Może trzeba załapać się na tę falę i na niej popłynąć? Na profilu TikToka dodałem link do tego bloga i ... akurat wczoraj był bardzo duży wzrost liczby wyświetleń, ale trudno odpowiedzieć, że to TikTok. 
Cały czas, gdzieś z tyły głowy, krążą myśli - jak zmonetyzować tę popularność? Już miałem zgłoszenie od "szalonej" firmy, która jest zainteresowana publikowaniem na tym blogu i mnie sondują. Ja też ich sonduję.
Do XXV PITS zostało pół roku i powoli trzeba myśleć, jak zorganizować środki na fundusz nagród. Jakie "atrakcje" zorganizować, żeby ściągnąć tak z 200 szachistów?

sobota, 5 listopada 2022

Mistrzostwa Powiatu SZS

 

Cały czas deficyt czasu, żeby porządnie coś opisać. Zatem szybkie podsumowanie. Lekki powiew optymizmu, tzn. nareszcie troszkę lepsza frekwencja. 11 drużyn, to już sędzia ma co robić, żeby taki turniej sprawnie przeprowadzić. Nie bawiłem się już w nanoszenie wejść rezerwowych. Zależało mi na sprawnym przeprowadzeniu turnieju. Mając na głowie dwie drużyny (SP Wapno i ZS2 Wągrowiec) i dopuszczając jeszcze niezgłoszony Damasławek, nanosząc tylko niezbędne dane udało mi się rozpocząć turniej tylko z kilkunastominutowym opóźnieniem. Doświadczenie pozwoliło unikać wszelkich niepotrzebnych opóźnień. Jedenaście rund udało mi się zakończyć tuż po 13, czyli tak jak było planowane. Puchary były przygotowane, na dyplomach wystarczyło wpisać tylko miejsce (brawa dla DS z SZS). Zatem zakończenie szło też ekspresowo, nawet musiałem zapełniać swoim przemówieniem czas do przyjścia dyrektorki SP 2. SP Wapno wygrało w swojej kategorii wiekowej i to pewnie. Do pełni szczęścia zabrakło 1. miejsca ZS2, czyli drugiej "mojej" drużyny. Jednak jaka, to "moja" drużyna, skoro tylko jeden zawodnik wyszedł spod moich skrzydeł i to nie teraz a w Wapnie.
-