piątek, 7 grudnia 2018

Rush, rush ... szybko, szybko

Dzisiaj udało mi się wykonać 21 zadań i nie popełniłem żadnego błędu (trzeci błąd kończy sesję). To nie był mój najlepszy wynik, ale biorąc pod uwagę "wydarzenia" ostatnich dni, to naprawdę nieźle. Arcymistrzowie osiągają wyniki ponad dwa razy lepsze ... nie wiem jak oni to robią. Widocznie myślę zbyt wolno. Zwycięstwo w szachach 960 nad bardzo mocnym zawodnikiem pozwoliło nieoczekiwanie wskoczyć na drugie miejsce wśród polskich zawodników tej odmiany szachów (na chess.com).
-
W środę cały dzień w Pile. W czwartek cały dzień w Pile. Szkolenie, które miało mnie nauczyć pracy z dorosłymi tzn. szkolenia/uczenia ludzi dorosłych. Cykl Kolba wałkowany w tę i z powrotem. Już nawet dotarło do mnie, czyli szkolenie niby było skuteczne. Oczywiście szkoleni byliśmy pod kątem prowadzenia zajęć. Cały czas nacisk, aby kursanci robili wszystko sami, aby doświadczali. ...
Dzisiaj nadszedł czas prawdy ... frekwencja ... i tak nadspodziewana ... średnia wieku ... ok. 65+
Na tych zajęciach mieliśmy wypełnić dwa formularze internetowe. Trzy panie miały praktycznie pierwszy kontakt komputerem, następne trzy nie bały się klikać i były w stanie odszukać właściwe klawisze, ale polskich znaków już nie były w stanie napisać. A tu w ankiecie trzeba (!) wpisać własny e-mail. ... Chciałbym zobaczyć tych prawdziwych trenerów w akcji. Ciekawe, czy 12 godzin by im starczyło do wypełnienia ankiet wstępnych? Widocznie to już norma, że jestem posyłany na najtrudniejsze odcinki "frontu". Właśnie się dowiedziałem, że na próbnym egzaminie gimnazjalistów z matematyki były najłatwiejsze od lat zadania z matematyki. Co w zestawieniu z horrendalnie trudnymi zadaniami z matematyki dla ósmoklasistów daje do myślenia. (ja uczę ósmoklasistów)
Dzisiaj dowiedziałem się o zaproszeniu na spotkanie z rodzicami uczniów. Połowa uczniów w tej klasie, to ... naprawdę specyficzne przypadki. Przeczuwam już tematykę rozmów. ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz