Nie chciało mi się dzisiaj biec tej trzydziestki ale warunki były zbyt sprzyjające, aby zrezygnować. Temperatura 16-18 stopni, słońce za chmurami, tylko wiatr trochę za silny. Ważyłem się przed biegiem i było 72 kg. W trakcie wypiłem 0,5 l. Powerrade oraz 3 saszetki glukozy, zatem ok. 0,55 kg. Trzeba by jeszcze odjąć wagę aparatu. Wychodzi, iż straciłem ok. 3 kg na tych 30 km. Na pierwszej dziesiątce "urwałem" 1,5 minuty na drugiej prawie minutę a na trzeciej straciłem prawie pół minuty, razem wyszło 2:57:58 - całkiem przyzwoity czas jak na pierwszą trzydziestkę w tym roku. Myślę, że w sierpniu powinienem jeszcze raz zrobić trzydziestkę a we wrześniu jeszcze dwie trzydziestki piątki. Waga też najlepiej gdyby zeszła do poziomu 66 kg ale przed biegiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz