Szymon Tęcza - GLKS Sokół Damasławek (fot. Jacek Haja) |
Nie jestem wielkim fanem zawodów konnych ale na półtorej godzinki pojechałem popatrzeć. Pogodę mieli średnią tzn. dzisiaj było OK ale wczoraj był prawdopodobnie najgorętszy dzień w roku (39 stopni). W nocy była porządna burza. Śmigłowce startowały co 5 minut chyba ale się nie zdecydowałem (kasa). Generalnie organizacja na najwyższym poziomie. Naprawdę trzeba oddać organizatorom, że tu już ciężko cokolwiek poprawić. Chociaż odniosłem wrażenie, że ludzi było trochę mniej niż w latach ubiegłych - prawdopodobnie za sprawą upałów. Trochę zawiedziony byłem pokazami kaskaderskimi. Panie jeździły i strzelały z łuku itp. i pewnie ja bym tak nie potrafił ale ... nie było to aż tak widowiskowe.
_
Do południa przebiegłem sobie 10 km
_
Do południa przebiegłem sobie 10 km
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz