... niezgoda rujnuje. Strajk nauczycieli wzbudza duże emocje. Widzę to po liczbie komentarzy na lokalnych wągrowieckich portalach. Na krajowe, to strach zaglądać i trudno ogarnąć. Oczywiście trzeba sobie wzajemnie "wygarnąć", ale wypada również ... wysłuchać drugiej strony. Zastanawiałem się nawet nad przyłączeniem się do dyskusji i to oczywiście w sposób jawny tzn. podpisując się imieniem i nazwiskiem, ale ... przy moich poglądach, oberwałbym od jednych i drugich :)
JKM by rozwiązał ten "węzeł gordyjski", ale nie może, bo nie ma takiego poparcia. Obecne strony konfliktu tkwią w okopach i ani myślą rezygnować ze swoich racji, a każda ze stron ma swoje racje.
Im szybciej nastąpi porozumienie, tym będzie lepiej. Pod warunkiem, że obie strony wykażą wolę dalszej naprawy sytuacji, a nie zaczną chwalić się swoim zwycięstwem.
Bardzo prawdopodobne, że np. rząd zacznie obcinać subwencję oświatową, bo będą oszczędności na wypłatach strajkujących nauczycieli. Najbiedniejsi jak pokazuje doświadczenie, znów najbardziej doświadczą, bo dla nich każda złotówka jest ważna, ale będą chcieli pokazać jacy są solidarni i honorowi. Przywódcy strajku nic nie tracą ... no chyba, że przelewają swoje pobory na konto zrzutki, ale w to mi się nie chce wierzyć.
-
Na YT z przodu dwie dwójki, an końcu dwie trójki, w środku "007". No i ten symbol podanych dłoni - tak mi pasuje do dzisiejszego wpisu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz