Stosunkowo gładko poszła ta partia. Bez dramaturgii, sprawnie. Widocznie nikomu, na niczym, aż tak nie zależało. JKD prawdopodobnie 10-y (trwa jeszcze partia Kramnika), co jest wynikiem ... zadowalającym, ale ... mogło być przecież lepiej. Carlsen miał przewagę i gdyby musiał, to by wyciskał, ale remis mu wystarczał do zwycięstwa w turnieju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz