sobota, 5 sierpnia 2023

Smutny letni tydzień

 

Środek wakacji i ... w poprzednią niedzielę burze i ostrzeżenia RCB. Dzisiaj znów ostrzeżenia, że w nocy intensywne deszcze i mogą wystąpić podtopienia. W poniedziałek pisałem o problemach z programami Sygnity, jak przestały działać i praktycznie cały dzień zszedł na uruchamianie po zakłóceniach. W tygodniu przyszedł e-mail, że od września będą przechodzić na zupełnie nową technologię, całkiem nową architekturę, przejdą z Javy Oracle na inną Javę, no to już można się bać. Przynajmniej samego przejścia. W programach księgowych, też przyszedł komunikat, że trzeba przechodzić do końca roku na wyższe wersje MS SQL Serwera, niż 2014, a jest wersja 2012, czyli szykuje się robota. Robota jak robota, ale z pewnością pewną przeboje. Oglądałem niedawno film o neuroplastyczności mózgu. Czyli jeżeli wizualizujemy kłopoty, to ... się pojawią. jak wizualizujemy sukces, to ... się uda. Jednak doświadczenie uczy, że wszelkie unowocześnienia i poprawki kończą się dodatkową pracą, bo przeważnie następuje jakaś niespodziewana trudność. 27. sierpnia planowany był przyjazd młodych szachistów z Niemiec. Miałem być opiekunem polskiej strony i co. Gdy już zaczął powstawać program i zebrany został skład i już wszystko przygotowane, ... ja wysyłam wiadomość do Lothara z pytaniem - ile będzie dziewcząt, a ilu chłopców? Żeby odpowiednio pokoje zarezerwować. Na początku cisza ... a po pewnym czasie, opiekun pisze, że jest mu przykro bo nie miał kontaktu z uczniami i okazało się, że tam już rozpocznie się rok szkolny i oni nie mogą w tym terminie przyjechać. 
Po drodze jeszcze te przeboje ze składką zdrowotną i ZUS-em, jak to nic (ani złotówki) nie miałem stracić i zamiast kilkudziesięciu złotych (9% od dochodu) zapłaciłem ponad 3200, bo mniej nie można. Przy okazji wyszła jeszcze sprawa auta, bo zauważyłem, że w dokumentacji internetowej figuruje jeszcze, że jest w leasingu, a przecież na przełomie 2021/22 wykupiłem auto, bo też wchodziły jakieś nowe przepisy związane z wykupem. Niestety wtedy właśnie następowały w mojej obsłudze księgowej zmiany, tzn. odeszła poprzednia osoba, na krótko była inna osoba, za jakiś czas inna. PKO oczekiwało tylko dowodu wykupienia, żeby pieniądze wpłynęły. Do tego były jeszcze jakieś dziwne opłaty manipulacyjne. Pamiętam, że czekałem na fakturę z wykupu, bo ... tam przecież grubo ponad 2 tysiące VAT do odliczenia by było. Tyle, że nigdy powiadomienia o akurat tej fakturze się nie doczekałem, rok minął wiele innych spraw na głowie było, to człowiek o tym zapomniał. Teraz chciałem wyprostować, to się zacząłem zagłębiać w temat i cóż się okazało?

Dokument nie został wystawiony w formie elektronicznej. Wszystko wystawiają w formie elektronicznej, a jeden bardzo ważny i konkretny dokument nie został wystawiony? 
Jedynym jasnym akcentem była wygrana w konkursie ChessManagera 10 kompletów szachowych, ale to jest na razie informacja, bo same komplety, to jeszcze nie dotarły. W ostatniej chwili zobaczyłem też informację o konkursie METAXY, ale odpuściłem, chociaż w dwóch edycjach wygrałem już po butelce Metaxy i pewnie, gdybym się spiął do pisania, to trzeci raz bym wygrał (butelkę Metaxy, a nie wakacje w Grecji) ale musiałbym najpierw kupić przynajmniej jedną butelkę Metaxy ... to odpuściłem. Już ponad miesiąc zbieram kupony LOTERIADY, zarejestrowałem ich już ponad tysiąc i ...
... nic. Na wprowadzenie jednego potrzebuję średnio kilkanaście sekund, zatem poświęciłem na samo wprowadzanie kilkanaście tysięcy sekund, to ... kilka godzin. Na szczęście mały ułamek, to moje tzn. za moje pieniądze. Po prostu zabieram z kolektury, bo ludzie to zostawiają. Pewnie nie wierzą, że można tam wygrać.

1 komentarz:

  1. Neuroplastyczność to zdolność neuronów do samonaprawy i tworzenia nowych połączeń. To raczej fizyka kwantowa. "Myśli kształtują rzeczywistość" - więcej w książce Pam Grout pt Energia do kwadratu.

    OdpowiedzUsuń