Ach te wywiady

Jedną z ciekawych funkcji konta Google są alerty. Własnie dzisiaj otrzymałem wiadomość o artykule, w którym pojawiła się fraza "Jacek Haja". Po około półgodzinnej rozmowie telefonicznej, w dzień po ogłoszeniu zrzutki, pojawił się reportaż "Kim jest Jacek Haja ...?". Myślałem, że to koniec. Dziennikarz poszedł jednak dalej. Nie podesłał tekstu do autoryzacji. Zatem ... poszła jego wizja, z akcentami na sprawy, które jego zdaniem były ważne, a dla mnie były tylko ciekawostkami. Punktem wyjścia była zrzutka, ale ... linka do zrzutki, to nie zauważyłem. Nadal nie zdecydowałem się na wykupienie "łatwego adresu" i "wyszukiwania", czyli zrzutka jest tylko dla znających link, ale przy tej kwocie już chyba powinienem się zdecydować. 

To jeszcze "pamiątkowy" zrzut z artykułu.

Dzisiaj dogrywka Wojtaszka i ... mógł wygrać już pierwszą partię, ale nie wykorzystał szansy.

Wystarczyło zbić gońcem na c6 i ... byłaby jakość do przodu, a Radosław zbił hetmanem na e5. Nie zauważył, czy ... bał się?
W drugiej partii GM Jan Nieponiachtchi ... rozpędził się i ... Radosław, też mógł zdobyć przewagę grając dokładnie, ale ... remis.

W czwartej partii Jan natychmiast wykrywa niedokładność Radosława i ... po finale Polaka.

Było przynajmniej kilka "spokojnych" posunięć, ale nasz zawodnik "znalazł" przegrywające. Oczywiście dotarcie do półfinału takiego turnieju, to wielki sukces. Ale mając świadomość, że finał był aż tak blisko ...