wtorek, 14 czerwca 2022

Problematyczna instalacja drukarki Kyocera itd.

 Praca informatyka jest ... dziwna. Robisz coś jak zwykle a efektu nie ma. Zaczynasz szukać rozwiązania problemu i adrenalina zaczyna się podnosić. Powinno działać i ... nie działa. Człowiek zaczyna się motać, czas mija a drukarka nie drukuje. Zresztą nie tylko z drukarką miałem ostatnio problemy. Przynajmniej z dwa tygodnie zajęło mi uruchomienie drukarki sieciowej Kyocera u dyrekcji. Po części wynikało to z faktu, że działałem tam z doskoku. Jednak ostatecznie się udało. Po kablu USB drukowała, a w sieci nie chciała, chociaż szło się z nią połączyć. Cały czas wyskakiwał komunikat, że nie zainstalowano jakiegoś podajnika. Okazało się, że w ustawieniach drukarki (na komputerze) należało we właściwościach, we wszelkich ustawieniach dotyczących papieru ustawić nie jakiś tam papier tylko przejść na ustawienia "automatyczne". Rzeczywiście problem został rozwiązany i drukarka drukuje.

W pracowni natomiast jeden laptop Asus odmówił połączenia z siecią. Niedawno był pewien problem, bo gdzieś wyżej coś się zrestartowało i trzeba było zmieniać hasło. Jednak później dostawca wrócił do starego hasła. Natomiast Asus zaczął wyświetlać komunikat, że nie może połączyć się z siecią, na dodatek nie było możliwości wpisywania hasła. Wybierało się właściwą sieć i ... pojawiał się komunikat, że nie może się połączyć. Wyłączałem i włączałem kartę, resetowałem, restartowałem i cały czas to samo. Wspomniałem nawet o tym na lekcji i jeden z uczniów podjął się, że naprawi. To go zaprosiłem do biurka i sam zająłem się lekcją. Ten chwilę coś tam przestawiał i nagle melduje mi, że "jest Internet". Sprawdzam - rzeczywiście jest ale na bazie routera z jego telefonu. No tak to nie może być, bo co - zostawi swój telefon? Próbuję przełączyć na szkolną sieć i to co zwykle, tzn. nie może się połączyć a czasami nawet nie widział. Uczeń rzucił hasło, że może trzeba zaktualizować? Skoro gotów był poświęcić swój transfer, to włączyliśmy pobieranie aktualizacji. Przy okazji pojawił się komunikat o możliwości uaktualnienia firmwaru, no to włączyłem tę aktualizację. O ile aktualizacja systemu zatrzymała się na 100%, to firmware był gotów do włączenia. Trzeba było podłączyć do zasilania .... trzeba było trochę poczekać i ... laptop ożył. Już nie było problemu z podłączeniem do szkolnego wifi. Ale ile czasu poszło i nerwów?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz