czwartek, 30 czerwca 2022

Bydgoszcz - w szóstej nic nie wymyśliłem

 

Przeciwnik chętnie wszystko wymieniał, a ja myślałem, że może w końcówce coś wymyślę. Zatrutego piona nie wziął. Ja trochę poplątałem z ustawianiem wież i nie było wyjścia, bo mogło się tylko pogorszyć. Powinienem chociaż zapamiętać sobie, że w obronie sycylijskiej białymi, jeśli jest szansa zagrać pionem na c4, to warto ją wykorzystać. Trochę z rytmu wybił mnie Jakub, namawiając mnie na założenie konta, a to wiązało się trochę z dekoncentracją. Niby błędu nie zrobiłem, ale nic nadzwyczajnego nie wymyśliłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz