niedziela, 7 stycznia 2018

Finisz zrzutki

Dzisiaj kończy się zrzutka na modernizację sprzętu komputerowego w Wapnie. Udało się zebrać 1043 zł. Dzisiaj był jeszcze Turniej Charytatywny zatem będzie jeszcze 10 zł i kilka zł w słoiku w sklepiku szkolnym. Ja jeszcze na początku byłem gotów dorzucić ewentualną brakującą kwotę rzędu kilkudziesięciu zł. Przede wszystkim, jeszcze raz chciałbym wszystkim, którzy mi zaufali napisać ...
DZIĘKUJĘ!!!
W czasach, gdy jest tyle potrzeb, gdy jest tylu potrzebujących ... przekazanie pieniędzy na sprzęt komputerowy wydaje się naprawdę odważnym posunięciem. Chciałbym jednak jeszcze raz przypomnieć - co było pierwotną przyczyną założenia zrzutki. Impulsem była akcja wybierania "Nauczyciela roku" organizowana przez pewną gazetę a opierająca się na zbieraniu pieniędzy przez SMS-y premium. Nie chciałem w tej akcji uczestniczyć, bo uważałem że jest to ... skubanie ludzi z pieniędzy a ja wolałbym lepiej spożytkować pieniądze, które ktoś gotów jest przeznaczyć na wydanie. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że w tym plebiscycie najwięcej pieniędzy wydali sami zainteresowani ale to ich sprawa, ich pieniądze. Tuż przed finałem zrzutki rozmawiałem telefonicznie z jednym kolegą i on zapytał mnie - "kogo będą te komputery?". Teraz okazuje się, że to naprawdę nie jest aż takie proste. Dla mnie "prostego zjadacza chleba" i zwolennika "chłopskiego rozumu" wydawało się oczywiste, że kupię komputery zaniosę do szkoły i ... wszystko. Ba, ... ja nie miałem nawet zamiaru specjalnie się z tym afiszować ... ale jak zobaczyłem w sieci jakie przepisy dotyczą darowizn, to się wręcz przeraziłem ...
Im bardziej szukałem, tym ... było gorzej. Ja rozumiem, że darowizny były, są i będą polem do działania dla ... "szarej strefy" ale ... żeby aż tak tę dziedzinę regulować przepisami. Przez chwilę myślałem, aby napisać zapytanie do Urzędu Skarbowego - jak rozwiązać tę kwestię? Ale ...  się rozmyśliłem. ... Nie mogę się przekonać do biurokracji. Może to i dobrze, że nie zebrałem tych 5000 zł, bo to już poważna kwota. I taką kwotę już naprawdę wypadałoby rzetelnie rozliczyć. Akcja zakończyła się o tyle sukcesem, że ... w szkole pojawiło się 7 nowych (!) laptopów. Szkoda, że nie w ramach normalnych zakupów na potrzeby pracowni komputerowej ale w wyniku "gimnastyki" po innych funduszach i przepisach. Niemniej to już jest coś. Ja postanowiłem zakupić na Allegro solidny używany laptop. Obecnie licytuję Dell-a
Nawet jeśli nie uda się kupić konkretnie tego egzemplarza, to za kwotę rzędu 1000 zł można kupić sprzęt lepszy od tych nowych komputerów, które już trafiły do pracowni. Niestety szkoła nie może tak sobie na Allegro licytować (a szkoda). Gdy już laptop zostanie zakupiony, to z reszty zakupię jeszcze z dwa zestawy głośnikowe (oczywiście dla szkoły) i inne drobiazgi niezbędne do funkcjonowania a na które nie ma oficjalnych funduszy. Laptop po zakupie zaniosę do szkoły i ... będzie. Chociaż jak wrzuciłem w wyszukiwarkę "prywatny komputer w szkole", to ...
też są problemy. Normalnie ... "czego się nie dotknę, to problem". 
-
Miałem dzisiaj ponad dwie (prawie trzy) godziny wyrwane ze snu ponieważ musiałem odebrać Jakuba z osiemnastki w Margoninie. Z tego powodu zamiast na 70-ą pojechaliśmy do kościoła na 17-ą. A tam niespodzianka - koncert chóru kameralnego z Wągrowca. Taki chór, to świetna sprawa - każdy, każda z tego chóru wyglądał dość przeciętnie ale ... wspólnie tworzyli naprawdę coś niezwykłego. Warto było.
-
Dzisiaj w szkole były dwie imprezy: turniej piłkarski i turniej szachowy. Piłkarze zebrali dla WOŚP ponad 1,5 tys. zł. Szachiści wpłacili 25 zł, z tego 15 zł poszło dla WOŚP (10 zł będzie na modernizację). Piszę ot tak, bo nie zamierzam się bawić w ocenianie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz