Nie sądziłem, że popełnię dzisiaj drugi wpis. Nigdy specjalnie piłka nożna mnie nie pociągała, specjalnie dobrym graczem a nawet kibicem nie jestem. Nawet nie wiedziałem, że dzisiaj jest jakiś mecz. Mecz był towarzyski ale ... w reprezentacji Polski debiutował Karol Linetty. Syn szkolnego kolegi, mieszkaniec Damasławka (niemal sąsiednia ulica). Zdarzało się nawet, iż grał w nogę na mojej działce :) To dzięki Maksowi się dowiedziałem, że TAKI mecz. Już w czasie odgrywania hymnów zrobiłem zdjęcie iPadem (w tv) i umieściłem na FB. Mecz w Abu Dhabi okazał się bardzo szczęśliwy dla Polski i dla Karola. Polska wygrała z Norwegią 3:0 a trzecią bramkę strzelił Karol. Brawo! Tak, taki mecz ogląda się lepiej. Już w czasie meczu komentatorzy chwalili Karola a po meczu też zbierał bardzo pozytywne komentarze. Cóż ... miły dzień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz