wtorek, 16 maja 2023

Nie chcą Hai?

 

Dzisiaj drugi raz się zgłosiłem do turnieju w Bydgoszczy, znów po moim zgłoszeniu zobaczyłem dopisane  na liście startowej nowe nazwiska, a mojego nadal nie ma. O co chodzi? Znalazłem się na "czarnej liście"? Wczoraj napisał do mnie anonimowy człowiek, rzekomo ojciec 8 letniego zawodnika z PITS i wylał swoje żale, że nie wyczytywałem wszystkich zawodników i dopuściłem do rzucenia się na nagrody rzeczowe (głównie książki) a tam zwyciężali silniejsi i nie dopuszczali słabszych do ciekawych nagród. W sumie to w planie było wyczytywanie i "uścisk dłoni" dla reszty uczestników ale nie chciałem przedłużać PITS i byłem już potwornie zmęczony po dwóch nieprzespanych nocach (vide D.Cz.) a w perspektywie miałem jeszcze znoszenie krzeseł i stołów. 
D.Cz. nie odzywa się, za to chwali się wynikami sprzedaży kursów.
Zastanawiam się o co chodzi z tymi prowokacjami?
___
W środę trzecie podejście i w końcu zobaczyłem się na liście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz