poniedziałek, 17 stycznia 2022

Blue Monday 2022

 Wczoraj przepaliła się grzałka w bojlerze (który to już raz? i jak krótko teraz trzymała?). W nocy nadciągnęła całkiem potężna wichura ze śniegiem i deszczem. Rano w GOPS szło jak krew z nosa. Księgowa nie mogła zainstalować wtyczki. Wszedłem na stronę rządową, a tam z jednej strony zlecają stosowanie najnowszego oprogramowania, ale ... do instalacji wskazują Adobe Readera w wersji 32 bitowej, czyli starego, bo od kilku lat sprzęt wypuszczany na rynek to komputery 64 bitowe. Trzeba było zatem odinstalować AR i poszukać wersję 32 bitową. Rzeczywiście wtyczka w końcu się zainstalowała. Jednak trudno od księgowych wymagać biegłości informatycznej, a dla mnie ... znów czas.


Oprócz grzałki w bojlerze "poszedł" również włącznik czasowy, bo co bym nie przełączył, to i tak prąd płynął, bo dioda na bojlerze się świeciła. Zatem możliwe, iż wyłącznik był pośrednio przyczyną usterki grzałki. W drugim GOPS też tylko o różnych problemach słyszałem. Ale nic tam postanowiłem się nie poddawać i mieć humor. Zapasowa grzałka na szczęście była, wymianę już mam dość dobrze opanowaną i poszłooo. Wieczorem dwie godziny korepetycji i już na nową grzałkę i nowy wyłącznik zarobiłem.

JKD zremisował (pewnie) z Carlsenem w 3. rundzie.

Zatem nie było aż tak źle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz