poniedziałek, 26 października 2020

Classroom - druga odsłona



 Nie zdążyłem w sobotę, nie zdążyłem w niedzielę. Musiałem nagrywać w poniedziałek rano. Zaraz po nagraniu pędziłem do szkoły, aby pomagać innym nauczycielom, konfigurować nowe laptopy itd. itp. Od piątku cały czas na bardzo wysokich obrotach ... kilkadziesiąt "interwencji". Po drodze wstawianie materiałów na strony, na BIP itp. Tylko dorywczo miałem szansę przyglądać się niesamowitemu "rajdowi" JKD. Rozjechał ich ... z rundy na rundę szło mu lepiej. Właśnie na początku miał duże kłopoty, ale widocznie kondycyjnie znosił tę walkę znakomicie, w każdym razie lepiej od konkurentów. BRAWO!

Ja nie mogę więcej pisać, bo ... tak mnie komputery wymęczyły ... i ludzie też.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz