PZSzach poszukał dobrego patrona na najbliższe Mistrzostwa Polski. Trudno sobie wyobrazić lepszego. Ja wolę zostać (z PITS) apolityczny. Nie ukrywam, że próby czyniłem. Na początku był ówczesny Marszałek Sejmu Marek Borowski. Pamiętam, że mogłem wtedy zakupić nagrody za 500 zł, ale ... to nie MB płacił za nagrody. Rachunek miał być na kancelarię. Pisałem również do Waldemara Pawlaka, bo wiedziałem, że w szachy umie grać, ale nie dostałem odpowiedzi. Trochę obawiałem się pisać do JKM, bo chociaż szachistą jest wybornym i nawet startował raz na stanowisko prezesa PZSzach, to dla lokalnej społeczności byłby niewątpliwie ... kontrowersyjny. Nie jestem pewien, czy wiadomość dotarła wtedy bezpośrednio do JKM, bo profile takich ludzi bywają prowadzone przez opłacane osoby. Pisałem na wiele profili znanych sportowców, zwłaszcza gdy znalazłem wzmiankę o ich kontaktach z szachami, ale nie było nigdy odzewu - zawsze cisza. W sumie trudno się dziwić - pisze jakiś "nieznany gość" i chce wsparcia. Nie można być zbyt natrętnym, bo jeszcze mogą być problemy. Trzeba uparcie, ale delikatnie drążyć i szukać. Gdyby udało się pozyskać "celebryt(k)ę", to ... możliwe, iż zbiórka funduszy stałaby się ... "rozrywką". Trzeci raz próbuję pozyskać fundusze przez ZRZUTKĘ ("do trzech razy sztuka"?) i nadal nie jest lekko a przecież zależy mi na dużej liczbie ale małych kwot. Po głowie chodzi pomysł na nowy projekt w stylu "SZACHISTA" (SZACHISTA v2)
Bo to byłoby "najzdrowsze" rozwiązanie :)
Jeśli czytasz ten wpis, to ... podeślij link osobie, która mogłaby (potencjalnie) wesprzeć Powiatowy Indywidualny Turniej Szachowy w Wapnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz