poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Projekcje senne

Tej nocy przyśniły mi się tablice rejestracyjne i20, tzn. widziałem je w śnie i gdy się obudziłem byłem przekonany, że dzisiaj dowiem się o rejestracji auta. Wiele spraw zdołałem załatwić od rana a telefonu cały czas nie było. Napisałem e-mail do pani od leasingu, że właśnie dzisiaj mija czwarty dzień roboczy (a od wpłaty szósty) i cały czas cisza. Po kilku minutach zadzwoniła i w radosnym nastroju oznajmiła, iż ... auto zostało zarejestrowane i "... czy ma wysyłać tablice do dealera?". A co ona chciała z tymi tablicami robić? Potwierdziła, że prześle skany do dealera, aby mógł ubezpieczyć. Ubezpieczenie OC musi być dokonane w dniu rejestracji. Za chwilę przyszły maile. Jednak nie odpuściłem i zadzwoniłem do dealera - okazało się, iż dostał wiadomość ale tylko tekstową, czyli zamiast wysłać załączniki do Inowrocławia pani wysłała do mnie. Przesłałem zatem załączniki. Gdyby auto nie zostało dzisiaj ubezpieczone, to byłaby kara. Za jakiś czas telefon od dealera - czy przypadkiem bank nie ubezpieczył na własną rękę? Wtedy musiałbym pokryć koszt dwóch polis (bo nikt by nie odpuścił). Z treści wiadomości z banku doszliśmy jednak, że chyba wszystko jest ok i ma ubezpieczać. Miałem jeszcze później dwa telefony od dealera w sprawie szczegółów i w końcu otrzymałem skan polisy. Zastanawiam się jednak jak to jest w tym naszym cyfrowym państwie, że systemu nie idzie oszukać co do daty, bo nie można niby jutro dopiero ubezpieczyć a nie idzie sprawdzić, czy na dane auto przypadkiem nie ma już w systemie polisy? Przecież taki prosty "trick" zapobiegałby takim kwiatkom jak podwójna polisa na jedno auto. Jedno mnie tylko pocieszyło - wysokość składki. Wszędzie gdzie sprawdzałem kwota takiego kompletnego ubezpieczenia (OC+AC) była przynajmniej dwukrotnie większa. Tylko co to będzie za rok?
-
Wracając do snów - gdy sprawdzałem hasło "projekcje senne" natknąłem się na taką stronę.
-
Dzisiaj w Poznaniu na transmisyjnych deskach dobrze grali zawodnicy o niższych rankingach. Np. na pierwszej desce zremisował K.Raczyński, z którym ja zremisowałem w grudniu ub.r. w Gnieźnie.

1 komentarz: