piątek, 10 sierpnia 2018

Totalny brak zaufania

Artykuł w Forbsie opisuje to zjawisko w Polsce. Ja sobie piszę ten tekst czekając aż ruszą tryby transakcji i20. Udało mi się w końcu znaleźć wyjście z patowej sytuacji. Bank nie chciał ruszyć bez faktury, dealer nie chciał wystawić faktury na całość. Dealer nie chciał oddać mi pieniędzy, zwłaszcza, że doposażył auto i bał się zostać "na lodzie". Ja nie mam tyle środków aby dokonać drugiej wpłaty zadatkowej do banku. Zaproponowałem dealerowi, aby zostawił sobie kwotę zabezpieczenia a główną część mi zwrócił, abym mógł teraz przelać bankowi. Żeby nie marnować czasu zaproponowałem przedstawicielce banku, aby "puściła" sprawę tablic indywidualnych, bo na nie trzeba czekać. Przedstawicielka jednak odmówiła, twierdząc że najpierw musi nastąpić wpłata. Tak oto klincz trwa dalej. Kto traci? Ja tracę! Tracę czas i nerwy. Sprawa, która mogła być załatwiona "od ręki" przez brak zaufania niepotrzebnie się wydłuża.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz