Na śniadanie: kiełbasa polska, wędzona makrela, pomidor i kiszony ogórek.
Na obiad: jajecznica z trzech jaj, dwa plasterki żółtego sera i dwa kiszone ogórki.
Wieczorny trening: 2 km rozgrzewki, 1,2 km bardzo szybko (poniżej 6 minut) a następnie pozostałe 0,8 km bardzo wolno i tak trzy razy. Teoretycznie to by starczyło ale pobiegłem sobie jeszcze 1 km luźno, zatem razem 9 km.
Waga:
rano 69 kg
wieczorem 68,6 kg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz