W tym konkretnym przypadku, ta trzydniowa dieta ma "oszukać" organizm, że niby nie będę mu dostarczał węglowodanów. Natomiast już od czwartku będę się obżerał węglowodanami a organizm zgromadzi ich więcej niż normalnie. dzięki temu w niedzielę będę biegł z dużym zapasem energii i jest duża szansa, że nie będę miał tzw. "ściany", która zwyczajowo pojawia się po 30 kilometrze. Ściana polega na tym, że ... chcesz biec ... a nie możesz, bo nie masz sił :)
Czy dieta długodystansowca to dieta lekkiego anorektyka?
OdpowiedzUsuńW tym konkretnym przypadku, ta trzydniowa dieta ma "oszukać" organizm, że niby nie będę mu dostarczał węglowodanów. Natomiast już od czwartku będę się obżerał węglowodanami a organizm zgromadzi ich więcej niż normalnie. dzięki temu w niedzielę będę biegł z dużym zapasem energii i jest duża szansa, że nie będę miał tzw. "ściany", która zwyczajowo pojawia się po 30 kilometrze. Ściana polega na tym, że ... chcesz biec ... a nie możesz, bo nie masz sił :)
OdpowiedzUsuń