sobota, 5 września 2015

Wolniej nie mogę biegać (sam)

Miałem dzisiaj przebiec 24 km w tempie 6:40. Pogoda była całkiem niezła, może trochę za mocno wiało ale w tym przypadku nie miało to większego znaczenia. Biegłem po prostu wolno, czyli pierwszy zakres, czyli mógłbym rozmawiać. Okazało się, że tempo było 6:18 i nic na to nie poradzę. Gdybym biegł z Ewą, to może bym się zmusił do wolniejszego biegu ale sam nie mogłem. Źle bym się czuł psychicznie. Przygotowania do MP w tym roku są ... naprawdę ... "skromne". Cały czas wierzę w naukę tzn. że tyle wystarczy na mój oczekiwany wynik.
_
Waga: przed biegiem 71,5 kg, po biegu 70 kg, czyli trochę więcej niż w ubiegłym roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz