sobota, 12 września 2015

Koniec wożenia do WORD-a

Na początku tygodnia zastanawiałem się jak ten tydzień się skończy. Wczoraj była matura Maksa (z matematyki) a dzisiaj ... prawo jazdy Ewy. W końcu zdała. Nie będę pisał ile razy zdawała. W końcu trafiła na ludzkiego egzaminatora. Jeszcze wczoraj nie chciała jechać, chciała odpuścić ale  ... przekonałem ją(że musi). Zatem tydzień był ... naprawdę udany. Według motivato.pl miałem dzisiaj przebiec 24 km i zrobiłem to 10 minut szybciej niż plan. Chwilowo "jest moc".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz