sobota, 25 lutego 2023

Szkolić, nie szkolić?

 

W krótkim czasie uczestniczyłem w 2 szkoleniach. Oba były finansowane przez szkoły. Do obu podchodziłem z rezerwą. Pierwsze dotyczyło ... w skrócie BIP, drugie dotyczyło ... w skrócie filmowania. Ale co tam, za darmo, to się ... "zapisałem". Oba szkolenia prowadzili rzeczywiście fachowcy, tzn. czuło się, że znają się na rzeczy. Jednak w obu przypadkach ... nie dowiedziałem się nic, czego bym wcześniej nie wiedział. W obu przypadkach tempo było spokojne, wręcz wolne. W obu przypadkach były porządne prezentacje. Jednak myślę, że w obu przypadkach potrafiłbym przebić te szkolenia. Dla mnie oba były na siłę przepełnione teorią. Ja bym je zrobił krótsze i atrakcyjniejsze, gdybym, nie brał w nich udziału. Teraz (po tych szkoleniach) myślę, że też bym zwolnił tempo i rozciągnął. Przecież te szkoły płaciły niemałe pieniądze za te szkolenia. Chętnie bym "przytulił" takie kwoty :)
Widocznie moim błędem jest ... , że się nie cenię. W czwartek miałem zdalną radę pedagogiczną w jednej z moich szkół i padło hasło o kalendarzu. Nie wytrzymałem i poprosiłem o głos i przez pół minuty pokazałem działanie kalendarza Google. Nie chciałem przedłużać, więc w szkolnej poczcie wysłałem wiadomość i link do mojego filmu o kalendarzu Google. Nauczycieli jest tam ok. 60. Przez 3 dni zauważyłem ... 4 wyświetlenia (!)
Na tym obrazku widać 3 ale jedno jest z wyszukiwarki, więc może nie pochodzić z mojego polecenia. Tak to jest z ... darmową wiedzą. Muszę pomyśleć, czy ... może jako HAi zaproponować szkołom szkolenie np. z kalendarza lub filmowania za kilkaset zł?
-
W Bundeslidze ładnie pograł i wygrał (chyba jako jedyny z Polaków) mój imiennik GM Jacek Tomczak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz