Najlepszy fotograf imprez szachowych w Wielkopolsce ... Krzysztof Szeląg :) (moim zdaniem). O turnieju już pisałem, ale o paru sprawach nie wspomniałem. (bo czasu nie było) Organizatorzy sprawę obiadu rozwiązali prosto - zrobili zapisy na obiad kateringowy i zrobili krótką przerwę w trakcie. Za 15 zł można się było posilić dwiema kulkami purre ziemniaczanego z kotletem i surówką w pojemniku styropianowym, do tego plastikowy nóż i widelec. Rozwiązanie jak najbardziej racjonalne, ale ja zostanę przy tradycyjnych kanapkach na PITS. W czasie obiadu usiadłem przy stoliku losowo, akurat zwalniały się miejsca. Po chwili przysiadł się zwycięzca turnieju FM Jakub Maciejczak a następnie IM Krzysztof Chojnacki, który jeszcze się pytał, "czy może się przysiąść?". Zagadnąłem IM Krzysztofa Chojnackiego, czy wybiera się do Wapna? Wybiera się.
Zapisuję, to sobie tylko informacyjnie, ... żeby kiedyś wspominać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz