sobota, 3 marca 2018

Motyl w domu

Prawdopodobnie przyniosłem go razem z drewnem do kominka. Podwyższona temperatura powietrza w pomieszczeniu go obudziła i tak ... zrobiła się sztuczna wiosna. Motyl gdzieś się schował. Na zewnątrz porządne mrozy nadal.
Trochę śledziłem Drużynowe Mistrzostwa Polski w Szachach Szybkich. Dwa razy widziałem jak trener reprezentacji (GM B.Soćko) ogrywał swoich podopiecznych. Za dobry trener, czy za słabi reprezentanci? Za tydzień (i dzień) Gniezno - chciałbym zachować taki spokój w partiach jak obserwując transmisję.
Widziałem ten atak na piona ale jak to często bywa pionkożerstwo zostało ukarane. Niemniej pół punktu jeszcze udało się uratować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz