wtorek, 31 października 2017

Dziwny dzień, day of the draw

Panie zremisowały z Hiszpankami, chociaż na żadnej szachownicy nie padł remis. Żeby było ciekawiej - poległy te, które były moimi "pewniakami" a sytuację uratowały te, które zazwyczaj nie grają najpewniej.
-
Panowie ... też zremisowali z Niemcami, chociaż tam padły jednak dwa remisy. Tu też poległ mój "pewniak" GM K.Piorun ale sytuację wyratował GM JKD, który wymęczył zwycięstwo w niełatwej końcówce. Szkoda, bo był moment, gdy praktycznie na wszystkich deskach była przewaga.
-
Dzisiaj była kolejna msza za śp. Teodora i ... dowiedziałem się, że wczoraj zmarł mój 55-letni kuzyn na zator w płucach. Zatem zaczyna się wykruszać moje pokolenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz