W pierwszym kole nie wygrał z Carlsenem, gdy mógł wygrać. W drugim kole przegrał, gdy miał "pewny" remis. Taki to był pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych :)
Jutro ... wszystko się rozstrzygnie ... ale w lepszej sytuacji jest chyba teraz Carlsen (niż Kramnik).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz