W 1999 r. wydrukowałem kilka plakatów o turnieju o rozwiesiłem w okolicznych sklepach. Poprosiłem znajomego dziennikarza o notatkę w gazecie lokalnej i wszystko. Teraz jeszcze sobie przypomniałem, że wstawiłem informację na szkolnej stronie internetowej, która właśnie powstawała. Ponadto nagrodą dla najlepszego juniora był komputer (używany z DOS-em na 5" dyskietki ale komputer), może ten komputer spowodował, że zadzwonili do mnie z radia (Piła) i miałem coś powiedzieć o turnieju. Rozmowa odbywała się jeszcze z użyciem telefonu stacjonarnego (mało kto miał komórkę).
Dzisiaj napisał do mnie dziennikarz z "Głosu Wągrowieckiego", żebym coś o PITS napisał, to napisałem.___
3 maja br. odbędzie się 19-a edycja Powiatowego Indywidualnego Turnieju
Szachowego (PITS). Jest to największy indywidualny turniej w naszym
powiecie. Rozgrywany tradycyjnie 3 maja w sali Zespołu Szkół w Wapnie
(dawniej Szkole Podstawowej w Wapnie i wkrótce znów SP w Wapnie). Od
początku koordynatorem PITS i jego pomysłodawcą byłem ja. Jednak bez
dobrej woli wielu ludzi i ich pomocy nic by się nie udało. Przez wiele
lat trochę się zmieniało. Każda z edycji była szczegółowo relacjonowana
na stronie internetowej szkoły w Wapnie a od kilku lat turnieje mają
swoje serwisy internetowe. Od początku (od 1999 r.) wsparcie szło od
starostwa, gdzie raz będąc starostą a raz wicestarostą funkcjonował
wielki miłośnik szachów - Michał Piechocki. Od samego początku, przez
wszystkie(!) edycje wsparcie mieliśmy od prywatnych, lokalnych
sponsorów: ZH Jóźwiakowski i DAMŁYN z Damasławka oraz Agro-Mar z
Wągrowca. Jednak jest jeszcze kilka innych firm, które też dłużej
wspierały wapieńskie szachy. Nie można np. zapominać o mniejszych
lokalnych wapieńskich firmach np. Piekarni Skibińskich, która dawała na
miarę swoich możliwości również od samego początku. Gdybym chciał
wymieniać wszystkich, to tekst mógłby być za długi. Od początku Dyrekcja
szkoły patrzyła przychylnym okiem na PITS. Na początku był Pan Grzegorz
Pietrzycki, później Pani Małgorzata Włodarczyk a obecnie Pan Janusz
Bilski. Uczniowie naszej szkoły nie tylko grali od początku ale również
pomagali w organizacji tzn. przy ustawianiu stołów i sprzętu, przy
bufecie. Od wielu już lat wspiera nas Szkolny Klub Wolontariatu. Średnio
w turnieju gra około 100 szachistów. Najwięcej było 126 w 2012 r. Już w
2013 r. namnożyło się się szachowych turniejów 3-majowych i szachiści
wybierali te bliżej ich lokalizacji. Jednak nadal przyjeżdżają do Wapna
szachiści z wielu, często bardzo odległych zakątków Polski. Przy czym
ponieważ leżymy na granicy województw, to zawsze bardzo mocne ekipy
zjawiają się i z Poznania i z Bydgoszczy. Właśnie to jest fenomenem tego
turnieju, że przyjeżdżają tu zawodnicy utytułowani z dużych miast,
bardzo często medaliści Mistrzostw Polski a dwa razy grał aktualny
srebrny medalista Mistrzostw Polski a wcześniej nawet Mistrz Świata do
lat 18 - arcymistrz Jacek Tomczak. Szachiści po prostu lubią przyjeżdżać
do Wapna, bo wiedzą że mogą tu spotkać mocnych przeciwników, bo jest tu
miła atmosfera i dobra organizacja. Na naszym turnieju żaden zawodnik
nie wyjeżdża z niczym. Nagrody nie są może wysokie w porównaniu do
innych turniejów ale jest ich dużo. Mamy najniższe wpisowe. Dla takiej
liczby zawodników potrzeba odpowiednio dużo sprzętu szachowego. W Wapnie
mamy najwięcej sprzętu w powiecie. Co więcej ten sprzęt nie był kupowany
z funduszy publicznych. Większość pochodzi z różnego rodzaju zbiórek i
akcji. Np. w roku ubiegłym organizowałem w Internecie "100 zegarów dla
szachistów", aby wymienić zegary mechaniczne na elektroniczne. Chociaż
akcja nie do końca się udała tzn. nie udało się uzbierać wymaganej kwoty
i środki wróciły do ofiarodawców, to udało się nawiązać kontakt z
Fundacją "Amicis", która "spełnia marzenia" i ufundowała nam 50 zegarów
elektronicznych. Sprzęt jest wykorzystywany nie tylko raz do roku. Gdy
tylko odbywają się w okolicy turnieje szachowe, to nasz sprzęt jest
nieodpłatnie wypożyczany. W ubiegłym roku było 90-lecie Polskiego
Związku Szachowego i turniej wpis znalazł się wśród 90 uhonorowanych
innych turniejów szachowych w akcji "90 turniejów na 90-lecie PZSZach".
Nie ustajemy w staraniach, aby PITS był "na czasie". Od początku
kojarzenia rund były wyświetlane projektorem, inni organizatorzy
wprowadzali to dopiero później. Od wielu lat z sali gry odbywała się
transmisja na żywo. W tym roku nowinką będzie wysyłanie przed każdą
rundą SMS-ów z numerem szachownicy i przeciwnikiem. Nowinką jest również
sposób pozyskiwania funduszy na nagrody. Każdy miłośnik szachów może
wejść na stronę zrzutka.pl/pits2017 i wpłacić dowolną kwotę. (można to
zrobić anonimowo a można negocjować bonusy przy większych wpłatach). O
turnieju mógłbym jeszcze długo opowiadać ale dla zainteresowanych
polecam stronę 19pits.blogspot.com gdzie będą się pojawiać aktualności a
później relacje z turnieju.
Jacek Haja
(jak będzie mało, to dopiszę)
______
Nieśmiało ruszyłem z dalszą promocja ZRZUTKI ... kurcze ... to nie jest proste. Jak tu przekonać kogoś żeby wpłacił głupie 10 zł skoro on do końca nie radzi sobie z bankowością internetową.
Zrobiłem sobie nawet ściągę obrazkową ...
Młodzi by sobie poradzili ... ale młodzi pieniędzy nie mają ...
_____
Chociaż ogłosiłem na stronie 19 PITS, że mam zamiar przejść z ChessArbitra na ChessManagera, to i tak ludzie zgłaszają się przez CA ... Tak to jest z okresem przejściowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz