Przedwczoraj "wpadłem" na szkło artystyczne Borowskiego. Zachwyciły mnie te dzieła sztuki. Znalazłem nawet sklep w Warszawie gdzie (niby) sprzedawane są te cudeńka. Przy czym nigdzie nie mogłem znaleźć cennika. Można się było domyślać, że mogą kosztować dużo. Wczoraj napisałem nawet w sprawie statuetek na IRENIADĘ ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi. Wreszcie napotkałem niemiecki sklep z cenami ... uffff. To co widzicie na obrazku ... prawie 3 tys. euro (!!!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz