sobota, 21 czerwca 2025

Chwilo trwaj


Dwa dni czekał ten wpis na opublikowanie. Dodałem sam tytuł, a nad treścią myślałem i jak teraz piszę, to już zapomniałem trochę, co skłoniło mnie do zainicjowania tego wpisu. Podejrzewam, że ... musiałem być w dobrym nastroju. Może kiedyś sobie przypomnę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz