środa, 17 lipca 2024

Takie życie

 

Zrobiłem dzisiaj świetny wynik na chess.com. Dojechałem aż do 50. zadania. Zwykle kończyłem przed 40. Pojechaliśmy z Ewą do Wągrowca pozałatwiać kilka spraw i niektóre poszły niezwykle gładko. Natomiast, gdy poszliśmy do banku w sprawie jednostek, nagle się wszystko "rypło". Czekaliśmy i czekaliśmy, już zrobiła się kolejka za nami i w momencie, gdy mieliśmy podchodzić do stanowiska, uprzedziła nas jakaś starsza pani. Pierwotnie robiła wrażenie, że ma zamiar się tylko zapytać, ale "uprzejma" obsługująca posadziła ją na krześle, no to czekaliśmy. Przy innym stanowisku zwolniło się miejsce, więc poszliśmy, ale okazało się, że naszą sprawę może załatwić jedynie ta pracownica, która właśnie była "uprzejma". No to się wycofaliśmy i czekamy, a tam trwa i trwa. Jakaś bardzo zawiła sprawa. Jeszcze kilka osób po nas zostało obsłużonych na innych stanowiskach ale my czekaliśmy z pół godziny. Ostatecznie gdy się doczekaliśmy, to okazało się, że uprzejma jest już umówiona z innym klientem. No to się obróciliśmy i poszliśmy ale ... porządek dnia już został zakłócony i te "dobre układy" prysły.

Zupełnie przypadkiem trafiłem na ... nekrolog.

30 lat ... 

Takie jest życie. Człowiek przejmuje się drobiazgami, a w każdej chwili można odejść na tamten świat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz