sobota, 11 listopada 2023

Święto Niepodległości i trochę o odwadze

 

MR konsekwentnie organizuje akcję "Wywieś flagę". Ja konsekwentnie robię i wysyłam zdjęcia. Jednak moje "świętowanie" sprowadziło się do sędziowanie turnieju szachowego w Wągrowcu. Ewa bardzo niechętnie patrzy na moje wyjazdy. Ja próbuję uzasadniać, że zarabiam, ale jakie to zarobki? Przy takiej frekwencji, to zaledwie zwrot kosztów i prościej byłoby odpocząć sobie w domu. Jednak skoro się podejmuję, to trzeba dokończyć dzieła. Zatem bez względu na wszystko pojechałem przeprowadzić ten turniej. Jak się zakończy, to okaże się jutro. Chwilowo rywalizacja jest bardzo zacięta i może się to skończyć, że norm będzie mało. Gra tam np. Julia i gra dobrze, ale ... np. mając piona więcej i do tego wolne piony na skrzydle hetmańskim wzięła remis a mogła przycisnąć w tej partii. Co się dzieje w następnej partii? Przegrywa. Tym razem chyba chciała wygrać i nawet świadomie poświęciła figurę, tylko że ta ofiara chyba nie była poprawna. Natknąłem się jeszcze na partię z Drużynowych Mistrzostw Europy Kobiet. Czarnymi grała Alicja Śliwicka. Obiecująca młoda szachistka z Torunia, która była mimowolnie przyczyną małego zamieszania w świecie szachowym. Prawdopodobnie to z jej powodu za burtę reprezentacji wyleciała Klaudia Kulon, która postanowiła upublicznić swoje opinie na temat reprezentacji. To była pierwsza runda turnieju, na szczęście Polki wygrały ze Szwedkami. Jednak wynik mógł być jeszcze lepszy. Alicja mogła (według komputera) jeszcze przynajmniej dwa razy osiągnąć dużo lepszą pozycję. Trzeba było jednak poświęcić figurę. Bardzo możliwe, że w innej sytuacji Alicja by tę ofiarę zrobiła. Ale ... pewnie się przestraszyła tzn. nie chciała ryzykować. Chciała spokojnie wyciągnąć przynajmniej remis, a tu zonk. Mogła poświęcić i wygrać i udowodnić, że warto było na nią postawić, a brak odwagi zakończył się ... porażką. Teraz przeciwnicy trenera będą mieli argumenty typu, że gdyby grała Klaudia Kulon, to na tej szachownicy byłby pubkt, a tak jest przegrana. Ciekawe, czy trener wystawi ją do następnego meczu? Jeśli tak, to jak odnajdzie się Alicja w tej niekomfortowej sytuacji? Trudno się dziwić, że powstało powiedzenie "do odważnych świat należy"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz