sobota, 1 lipca 2023

Bydgoszcz - w ósmej znów wpadka

 

Grający białymi Michał Fugajski wydawał się zawodnikiem do pokonania. "wydawał się", gra szła spokojnie, trochę kusiło mnie przyatakować, ale te ataki były takie trochę ryzykowne, więc stwierdziłem, że wycofam się i poczekam na atak przeciwnika. Zrobiłem kilka posunięć w tę i z powrotem (skoczkiem i hetmanem) i niby się trzymało, ale w 20. posunięciu powinienem znów wrócić hetmanem na f6, a ja sobie wymyśliłem, żeby piona na linii e zatrzymać i pojechałem pionem na f6 (zamiast hetmanem) i przeciwnik szybko znalazł piękną swoją drogą kombinację Sf5 z następnym Hg4 i zostałem ... roztrzaskany.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz