wtorek, 14 marca 2017

Cisza

Na początek szachy a dokładniej rozwiązywanie zadań. Po świetnej kilkudniowej serii ... totalna porażka dzisiaj. Ani jednego nie udało mi się rozwiązać, chociaż jestem przekonany, że dwa z nich już były wcześniej. Dzisiaj jeszcze udało się obronić granicę 2000. Nie o tym jednak miałem pisać.
-
Po turnieju w Gnieźnie napisałem do kilku Fanpagów, z prośbą o publikację wpisów z odnośnikami do strony SHOP-u :) i ... "cisza". Zero reakcji, nie dość że nie linkowali, to nawet nie odpowiedzieli. Cóż ... nie jest łatwo szukać pieniędzy. Tym większa będzie satysfakcja jeśli się uda! Jeśli się nie uda, to ... będzie mniejszy fundusz nagród na PITS, to nie jest tragedia ... 
-
Mój film z Gniezna jest takim surowym zapisem, nawet nie montowanym. Nie wygląda to może elegancko i nie nadaje się do telewizji ale moim zdaniem oddaje klimat i wielkość imprezy. Relacje oficjalne, te z wywiadami i ładnymi ujęciami są ... sztampowe. Owszem miłe dla oka, tłumaczące coś laikom "każdy szachista zagra kilka partii" itp. ale ... wcale nie aż tak ciekawe dla szachistów (przynajmniej moim zdaniem). Pewnie mógłbym nagrać jeszcze lepsze ujęcia ... ale wtedy nie mógłbym grać. Pewnie mógłbym lepiej zagrać, gdybym nie prowadził zapisów partii ... ale wtedy nie potrafiłbym odtworzyć i przeanalizować. Np. w pozycji z Maksymilianem Łepskim słusznie oceniałem, że skoro moje piony są dalej, to powinienem wygrać ... ale się przestraszyłem, że zabraknie mi tempa i wykonałem błędne posunięcie. W pozycji z Janem Kujawskim, skoro miałem przebłysk i widziałem (w myślach) wariant ze stratą piona, to nie powinienem takiej myśli bagatelizować tylko jeszcze raz sprawdzić a wybrałem wariant "może nie zauważy?". (nie taki zawodnik). W partii z Ryszardem Jałoszyńskim, mając dwie figury przewagi, trzeba było "przełączyć się" na błyskawiczne myślenie a nie szukać najlepszych posunięć i przegrać przez czas.
-
Wracając do "ciszy" - to dzisiaj jednym z newsów dnia była informacja o ukaraniu JKM za wystąpienie w PE i wypowiedź o mniejszej inteligencji kobiet. Tak się zastanawiam, czy ... może fakt, że ludzie kojarzą mnie jako zwolennika JKM przypadkiem nie spowodował, że taka "cisza" się zrobiła? Nawet w realu, nawet Ewa, krytycznie oceniają tę wypowiedź. Przy czym oczywiście nikt nie kwestionuje niższego średniego wzrostu, mniejszej średniej siły ale ... mniejszy średni intelekt? O nie! Tego nie przełkną! Najlepsza kobieta w Gnieźnie WFM Alicja Śliwicka na 48 miejscu. W turnieju 44 panie na 246 mężczyzn (razem 290). JKM się nie przejmuje karą, ja nie będę się przejmował ciszą.

-
Wkrótce pojawi się problem w pracy. Dzisiaj była rada szkoleniowa i został poruszony problem strajku, który ma być 31 marca. Ja ... jestem przeciw strajkowi ale ... jeśli się okaże, że mam zostać jedynym łamistrajkiem? To jeszcze przestaną się do mnie odzywać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz