sobota, 1 września 2018

Kto kogo zaskoczy?

Wśród dzisiejszych zadań taktycznych na chess.com pierwsze dotyczyło problemu "skoczkowego". Już wspominałem, iż od czasu przejścia na szachy 960 (na chess.com) zauważyłem, że o wiele lepiej idzie mi gra skoczkami i wolę zostawać z nimi zamiast z gońcami. Są bardziej nieobliczalne i potrafią bardzo namieszać. Rano przyszła wiadomość z pierwszą fakturą leasingową i kwota do zapłacenia była o ok. 100 zł większa niż była uzgadniana. Przy czym właśnie przy tej nadwyżce było powołanie się na umowę leasingową, ale nie na konkretny punkt, tylko na jakieś enigmatyczne sformułowanie o ewentualnej konieczności płatności i ona właśnie nastąpiła ... kurza twarz! Za chwilę trafiam na artykuł o podatkach od samochodów branych w leasing a użytkowanych w celach mieszanych, czyli tak jak ja. 
Nie jest łatwo być przedsiębiorcą, oj nie jest łatwo. W związku z tym zaczynam jeszcze bardziej zastanawiać się nad wyborami samorządowymi. Tzn. pod wpływem wicestarosty zgodziłem się wystartować ale ... zadawałem sobie sprawę, że mam być tylko "dawcą" głosów ... a teraz rozważam może poważniejszą walkę o mandat. Właśnie stworzyłem "stronę kandydata". Oczywiście na pierwszy rzut oka można pomyśleć, iż chcę być radnym tylko dla diet. Jednak jest to tylko część prawdy. Myślę, że mogę również przysłużyć się społeczeństwu np. tym aby rozsądnie wydawać pieniądze. Na pewno postarałbym się być w pełni transparentny tzn. nie bałbym się pokazać wyborcom jak głosowałem i dlaczego właśnie tak anie inaczej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz