Mogłem sobie obejrzeć jedynie końcówki niektórych partii, bo sam pojechałem pograć do Nakła. W 9 rundowym openie zagrała jedynie 30 zawodników ale za to mocnych. Tak mocnych, że zastanawiałem się, czy jechać. Patrząc na wynik, to lepiej było nie jechać - tylko 3,5 pkt. naprawdę słabo. Do obiadu jeszcze było dobrze, to co miałem wygrywać, to wygrywałem a z FM Marcinem Steczkiem przegrałem i k+ Kamilem Szadkowskim przegrałem. Później był "nieszczęsny" obiad. Graliśmy w restauracji "Kasztelan(ka?)", zatem wypadało zjeść ten obiad i był dobry i tani ale ... dla mnie chyba pechowy. Po obiedzie grałem tylko z juniorami i z czterech partii udało mi się urwać tylko połóweczkę. Cóż - cała nadzieja w młodym pokoleniu. Oby im się szczęściło. Natomiast mój ranking znów poleci w dół. Tak naprawdę, to chciałem zareklamować "100 zegarów dla szachistów..." tzn. chociaż spróbować zareklamować :)
Jutro GM R. Wojtaszek zagra z GM M. Bartlem, punkt zostaje dla Polski ale ... GM D. Świercz dzisiaj zremisował i nadal pozostaje w szerokiej czołówce, jutro powalczy na 8-ej szachownicy z GM Vitiugowem (+2700). GM JKD na 22-ej z GM Tregubowem i tu liczę na punkt. Na 27-ej GM K. Piorun też ma duże szanse. Nasze Panie na tyłach ale WGM Marta Bartel wygrała dzisiaj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz