Połowa ferii ... już za nami, cały czas bez biegania, ostatki lekkiej infekcji już zniknęły ale ... cały czas nie biegałem. Do Wągrowca na turniej wczoraj nie pojechałem. Za to postanowiłem chociaż trzyminutowy filmik umieścić. Wcale nie jestem pewien, czy to "japoński" sposób ... może chiński ale ja spotkałem się jako japoński.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz