Taki jest urok wakacji ... są dni, że nic się nie dzieje. Jednak dla mnie był teraz trochę roboty. Walczyłem z programem SJO Besti@, a dokładniej z przenoszeniem baz danych. Dzięki moim dorywczym zleceniom cały czas muszę się uczyć. Otóż najnowsza wersja SJO Bestii nie wspiera baz opartych o MS SQL Server 2014 (i niższych). W takim razie przyszło mi pogłębić wiedzę w temacie baz danych MS. Najnowsza wersja, to obecnie MS SQL Server 2022, ale on płatny. Jednak jest również wersja EXPRESS i ona jest już darmowa, ale nie ma tyle funkcji i obsługuje bazy do 10 GB. Na szczęście bazy w GOPS-ie są mniejsze, zatem doszedłem, że może być ta wersja EXPRESS. Jednak, gdy zajrzałem do programu, to zauważyłem, że nazwy tych serwerów wyglądają na jakieś "dedykowane". Pamiętałem, że np. Sygnity dawniej miało swoją wersję Javy. W takim razie postanowiłem zadzwonić do NEFENI, która jest następcą SPUTNIKA, który wcześniej zajmował się tym programem. Po pół godziny wiszenia na infolinii dowiedziałem się od konsultantki, że ona mi nie pomoże i mam napisać do działu serwisowego, z prośbą o założenie konta, to jak założą mi to konto, to będę mógł zadać pytanie. Od piątku do wtorku nie doczekałem się odpowiedzi na mojego e-maila. Spodziewałem się tego, więc zacząłem szukać instrukcji na własną rękę. Okazuje się się, że jest w sieci taka instrukcja. Sęk w tym, że w poniedziałek nie udało mi się zrobić tego przeniesienia. W takim razie stwierdziłem, że zrobię we wtorek. Jechałem z przekonaniem, że się uda i ... się nie udało. Stale wyskakiwał jakiś błąd, a z takimi bazami danych, to trzeba uważać, bo można zostać "na lodzie".
-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz