Na początek jeszcze o wczorajszym wpisie :) Ten remis (w regulaminowym czasie) "rozwalił" mi kilka zakładów, więc postanowiłem sobie "odbić" robiąc kolejnych kilka, znów w tym Pucharze Niemiec, ... bo wiadomo "niemiecka solidność" ... i co? I znów jedna z drużyn, z koszyka "pewniaków" w regulaminowym czasie tylko zremisowała, i znów kilka zakładów przegranych. Fortuna wyraźnie mi nie sprzyja i jedyna nadzieja w ciężkiej pracy. Rozwiązałem trochę zadań na Lichess i znów wróciłem do poziomu 2000+, czy na granicę "przyzwoitości" :)
Piątek i sobota, to najgorsze dni dla moich filmów, bo ... uczniowie już się nie uczą, wolne. Jednak widać, że rok szkolny się zaczął i statystyki filmów gwałtownie skoczyły w górę ... i tak trzymać. Po jednym z komentarzy zorientowałem się, iż mój film został wykorzystany w jednym z artykułów na "poważnym serwisie" poświęconym wykorzystaniu Classroom i to jako pierwszy z serii. Dla mnie to oczywiście ... korzystne :)
Przerwa w pisaniu na początku września wynikała z ogromu pracy, którą musiałem wykonać pracując w dwóch szkołach. Trochę obowiązków jednak jest i nawet w soboty i niedziele nie mam wolnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz