niedziela, 19 stycznia 2025

Klaskałem u Rubika

 

To jeszcze przed koncertem. Nie udało się Rubikowi wypełnić całej Łuczniczki, ale ludzi trochę było. Taka jeszcze uwaga techniczna. Wejść to by mógł praktycznie każdy. Żadne tam kody kreskowe, czy QR, nie były sczytywane. Ot ochroniarz spoglądał na kartkę i ją lekko przedzierał. Zatem niewiele by trzeba, aby wejść. Wpuszczano na godzinę przed, przyjechaliśmy ciut wcześniej, to musieliśmy pod halą czekać. 

Koncert moim zdaniem ... dobry. Trudno się czepiać. Chociaż coś mi nie grało. W niektórych utworach słyszałem instrumenty perkusyjne, a na scenie (ja) nie widziałem instrumentów perkusyjnych.

Rubik nic nie miał przeciw nagrywaniu, nawet sam zachęcał do publikowania i oznaczania. Gdy pod koniec koncertu zrobiłem live na TikToku, to miałem nawet 365 widzów na ostatnim wejściu :)

https://www.tiktok.com/@jacekh6/video/7461593082983730465?is_from_webapp=1&sender_device=pc&web_id=7461376985622873622


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz