Dzisia minął rok od założenia dziennika biegowego, czyli rok w miarę systematycznego biegania. Przebiegłem 1327 km, prawie wszystko w Salomonach Speed Comp. W sobotę rozbił się samolot prezydencki pod Smoleńskiem (blisko Katynia) zginęł para prezydencka i elita państwa. Żałoba trwa tydzień. W sobotę byłem w Nowym Tomyślu na konferencji KASSK - poprowadziłem 3 warsztaty i ... było ok, na ostatnich nawet dość dużo osób. Teraz mogę spokojnie zabrać się za przygotowania do PITSa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz