Jestem na etapie pozyskiwania nowego auta dla HAi. Kilka miesięcy temu na TikToku zobaczyłem film doradcy podatkowego, że "każdy" ma prawo "odzyskać" 100% VAT z zakupu auta firmowego i jest to "banalnie" proste. Tzn. przy zakupie zgłaszamy auto jako firmowe, tylko do użytku służbowego i mamy prawo odliczyć 100 %, następnie po jakimś czasie, gdy znudzi nam się prowadzić ewidencję ewidencję przejazdów, wystarczy złożyć aktualizację VAT 26 i wtedy przejdziemy na użytkowanie mieszane i co prawda będzie już można odliczać tylko 50% VAT ale nie będziemy musieli oddawać tamtej różnicy VAT, którą zyskaliśmy wcześniej. Żeby to potwierdzić udałem się nawet do Urzędu Skarbowego w Wągrowcu i tam panie na informacji nie wiedziały i kazały mi dzwonić do ekspertki od VAT, tej nie było, to kazały mi dzwonić do naczelnika, ten się tłumaczył, że obecnie nie miał długo do czynienia z VAT i jest tuż przed zdalnym szkoleniem, ale za kilka dni mogę przyjść ponownie. Jeszcze przed ponowną wizytą zadzwoniłem na infolinie Krajowej Administracji Skarbowej. Tam musiałem kilka minut posłuchać muzyki, bo pani musiała sprawdzić w przepisach ale w końcu sprawdziła i powiedziała, że rzeczywiście mogę tak zrobić tzn. na początku zgłosić jako firmowy, a następnie przejść na mieszany i nie ma określonych żadnych terminów i wszystko pasuje. Zatem w środę udałem się do US i zaniosłem deklarację VAT do nowego auta, którego jeszcze nawet nie mam, ale koszty już poniosłem. Nie ukrywałem przy tym moich zamierzeń dotyczących niedługiej aktualizacji tej deklaracji. Nie sądziłem jednak, że będę musiał robić to już tak szybko. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu udam się do US i oddam aktualizację jeszcze przed odbiorem P0MYSL2. Otóż dzisiaj natknąłem się na artykuł, z którego wynika, że jeśli przedsiębiorca parkuje takie auto przy domu, to US skarbowy podważa jego użytkowanie tylko do celów służbowych, bo potencjalnie taki przedsiębiorca może użyć auta do celów prywatnych. Ja akurat jestem w takiej sytuacji, że mam obok działkę niezabudowaną i teoretycznie planowałem tam nawet postawić specjalnie garaż dla drugiego auta, to cały czas jest blisko mojego domu i ... mogą to podważać. Zatem za kilka dni udam się z aktualizacją, ale mam nadzieję, że chociaż od tych kosztów opłaty wstępnej uda mi się odzyskać te 100 % VAT
link z artykułem<<