niedziela, 4 marca 2018

Nauka ... przez przegrywanie

Trochę dzisiaj śledzę te Mistrzostwa Polski a akurat w kadrze udało mi się złapać zawodników, którzy mogliby spotkać się w Wapnie. Wszyscy z nich grali już w Wapnie. Właściwie gdyby były pieniądze, to nic by nie stało na przeszkodzie zrobić Mistrzostwa Polski w Wapnie. Ten czwarty zawodnik też wydaje mi się znajomy.
-
Piszę w czasie przerwy obiadowej. Po 6-u rundach tylko dwóch zawodników ma komplet. Wśród nich GM Bartłomiej Heberla, z którym w ubiegłym roku zdarzyło mi się zagrać w Gnieźnie. Bardzo dobrze idzie FM Kamilowi Plichcie ("Łysy"). Z transmisją są, tzn. były kłopoty. Teraz trochę się poprawiło ale jak na MP, to ...  I nie mam tu zarzutów do ekipy komentującej.
-
Ale do rzeczy. Widziałem dzisiaj kilka niespodziewanych porażek faworytów z niżej notowanymi przeciwnikami (JKD, Wojtaszek, Tomczak, ...) Przypomniałem sobie wtedy, że ja też często przegrywam i czasami też z niżej notowanymi. Skłoniło mnie to nawet do poszukania informacji o przegrywaniu. W końcu tyle się wszędzie pisze, że szachy uczą przegrywania. Znalazłem naprawdę ciekawy artykuł. Czasami strony "znikają", to chociaż mały zrzut.
...
-
GM Bartłomiej Heberla ... po przerwie obiadowej przegrał wszystkie 3 partie i zajął dalekie 36 miejsce. Mam nadzieję, że ... się dużo nauczył. "Łysy" z 6,5 pkt. zajął przyzwoite 20-e miejsce. GM Jacek Tomczak 37-y ... Ale co powiedzieć taki GM Grzegorz Gajewski? 69-e miejsce, dwie porażki z kandydatami. Niewątpliwie przegrywać trzeba umieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz