czwartek, 14 września 2017

Upór czasami popłaca

Wczoraj ostatnie 5 zł, które było na moim koncie STS postawiłem ... znów na GM Dariusza Świercza. Tym razem w końcu się doczekałem i wygrałem prawie czterokrotność stawki. Partia była długa i nie oglądałem jej do końca. Dopiero dzisiaj rano z niepokojem zajrzałem, aby sprawdzić rezultat. Z tego szczęścia chciałem dzisiaj znów postawić na Polaka ale nie dane mi było, ponieważ rada pedagogiczna przedłużyła się prawie do 19:30 a może nawet nie było szansy obstawiać, bo nie widziałem dzisiaj szachów. Okazało się jednak, że ... zaoszczędziłem 5 zł, ponieważ DŚ wziął szybki remis, który prawdopodobnie gwarantował mu 3. miejsce. 
-
Rada była długa, obrady objęte są tajemnicą ale ... sama końcówka była bardzo emocjonująca. Dlaczego? Dlatego, że dotyczyła ... nominacji do nagrody wójta ...
-
Skoro już o nagrodach, to ... nie dostanę nagrody kuratora i wiem o tym już od sierpnia, chociaż powinienem wiedzieć od lipca. Kuratorium miało wyznaczony termin publikacji listy nagrodzonych ale "po cichu" opublikowało prawie miesiąc po terminie. ... Z nudów (wakacyjnych) zrobiłem sobie "mapkę nagród". Lokalizacja daje trochę do myślenia. 
Poznań, Kalisz i Konin wzięły prawie wszystko. W powiecie wągrowieckim jedna nagroda (nauczycielka z przedszkola w Wągrowcu). Statystycznie na każdy powiat powinny cztery ale w wielu nie było wcale. Oczywiście nagrody nie muszą być rozdzielane statystycznie. System przydziału zna ... przyznający i to by było na tyle.
-
Ja jednak ... i tak nie mam prawa narzekać. Wczoraj otrzymałem zaproszenie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego na galę wręczenia nagród w konkursie "Wielkopolski Nauczyciel Roku". Kolega Maciej Ryska też dostał. Kto zostanie WNR, to zapewne okaże się dopiero na gali ... ale jak zdążyłem sprawdzić w sieci, to ... zapewne każdy z zaproszonych przynajmniej tysiąc dostanie. W tym wypadku trzeba być wdzięcznym dyrektorowi, który zdecydował się wykorzystać teksty przygotowane do uzasadnień nagród kuratora. To co nie przemówiło do KO, przemówiło do UM ... "upór czasami popłaca".
-
Ponieważ rada była tak długa (ze względu na statut) i tak nerwowa (ze względu na nagrody) nie odważyłem się już nawet zabierać głosu w punkcie "wolne głosy". W tym roku znów czeka nas ... mnóstwo roboty biurokratycznej a ja nie odważyłem się forsować pomysłu elektronicznego kalendarza szkolnego oraz elektronicznego obiegu dokumentów. Nawet o nowinkach w szkolnym dzienniku elektronicznym nie opowiedziałem. Jednak pocieszające jest, że coraz częściej słyszę w takich luźnych nauczycielskich rozmowach pochwałę dziennika elektronicznego. Dopiero teraz ludzie zaczynają doceniać jaka to wygoda. Szkoda jednak, że nie chcą przyjąć do wiadomości innych nowinek technologicznych a tak chętnie sami rzucają się w "otchłań biurokracji" (statuty, regulaminy, programy takie siakie i owakie, ewaluacje, kontrole zarządcze, ipet-y, itd. itp.)
-
Mam nadzieję, że mój upór w końcu przebije i ten "mur".
-
Od jutra rusza akcja ... "Niemcy" tzn. młodzi niemieccy szachiści przybywają do Wągrowca a Lothar, czyli człowiek, który czasem się nie przejmuje, już nie może się doczekać naszego spotkania. Jutro pizza, w sobotę zwiedzanie i basen a w niedzielę Memoriał Ferdynanda Dziedzica w Trzciance. Pewnie nie będzie czasu pisać.
-
Jeszcze zajrzałem na stronę amerykańskiego turnieju i ...
same remisy! Poważnie rozważałem obstawienie takiego zakładu ale jak już wcześniej pisałem nie miałem nawet możliwości. Oprócz zwycięstwa (w partii) DŚ poważnie rozważałem obstawienie samych remisów w ostatniej rundzie. Taki trafiony zakład na wynik w pięciu meczach mógłby przynieść naprawdę duże pieniądze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz